Prace modernizacyjne w pięciu XIX-wiecznych budynkach przy ul. Jasnej miały się zakończyć w październiku. Mieszkańcy, którzy na czas remontu dostali lokale zastępcze, martwią się, że wskutek przedłużających się procedur nie spędzą świąt w swoich mieszkaniach.
Miniosiedle nauczycielskie przy Jasnej rozwiąże z pewnością problemy wielu pracowników bydgoskich szkół, którzy korzystali do tej pory z mieszkań służbowych. Teraz zamieszkają w lokalach o podwyższonym standardzie. Są wygrani. Nas interesuje sytuacja dotychczasowych najemców tych lokali.
Większość z nich zdecydowała się zamieszkać na stałe w mieszkaniach, które im na czas remontu zaproponowała ADM. Część rodzin chce jednak wrócić na Jasną. Oto duży fragment maila, który nadszedł do naszej redakcji:
„Z ponad 30 rodzin chęć powrotu na ul. Jasną wyraziło 9 rodzin. Obiecano im powrót na koniec października. Niestety prace budowlane się przedłużyły, ale w końcu w zeszłym tygodniu wszystkie budynki oprócz jednego budynku przy posesji nr 14 zostały oddane. Budynek nr 14 ma być odrębnie oddany do odbioru do 15 grudnia.
Chodzi o to, że te 9 rodzin czeka z niecierpliwością, by się przeprowadzić, a urzędnicy ADM odmawiają im tego tłumacząc się, że trwają jeszcze prace papierkowe. Rodziny te chciały spędzić już Boże Narodzenie w swoich domach. W końcu tak im obiecała wiceprezydent na zebraniu. Budynki stoją puste, są już ogrzewane, a urzędnicy tak jak potrafili w trymiga wyprowadzić mieszkańców z ul. Jasnej, tak teraz nie potrafią ich w trymiga wprowadzić. Ci ludzie mają do odbioru meble pozamawiane w sklepach, bo zmienił się układ remontowanych mieszkań i nie wszystko ze starego wystroju pasuje. Nie mają, gdzie ich przewieźć, bo ADM odmówił im też magazynów.”
Dlaczego ludzie jeszcze nie mogą wrócić do swoich mieszkań? Jakie „papierkowe prace” są obecnie wykonywane?
- Prace remontowe w budynkach przy ul. Jasnej 9, 12, 14, 17 i 18 związane z termomodernizacją i przebudową (za wyjątkiem budynku frontowego pod nr 14 – gdzie doszło do pożaru) zostały zakończone i częściowo odebrane. Z uwagi na poszerzenie zakresu prac o remonty klatek schodowych planowany pierwotnie termin zasiedlenia przesunął się – wstępnie na styczeń 2018 r. - o czym pisemnie poinformowani zostali najemcy.
Aktualnie czekamy na wszystkie potwierdzenia przyjęcia przez PINB zawiadomień o zakończeniu robót budowlanych. W miarę ich pozyskiwania możliwe będzie sukcesywne przekazywanie lokali - wyjaśnia Magdalena Marszałek, rzecznik ADM i serdecznie przeprasza wszystkich najemców za niedogodności.
Od świąt dzielą nas przeszło dwa tygodnie. Naprawdę nie da się w tym czasie dokonać odbioru robót budowlanych?