Rada Miasta Bydgoszczy na wniosek prezydenta zlikwidowała funkcjonowanie Bydgoskiego Tramwaju Wodnego jako środka publicznego transportu zbiorowego. Tymczasem .Nowoczesna w Bydgoszczy postuluje rozszerzenie jego formuły. Miałby kursować nie tylko w okresie wiosny i lata, ale przez cały rok. Takie stanowisko przesłał nam Maciej Wojtczak, przewodniczący Koła Nowoczesna Bydgoszcz.
Z niedowierzaniem i głębokim ubolewaniem przyjęliśmy kierunek rozwoju bydgoskiego tramwaju wodnego, przyjętego przez Radę Miasta Bydgoszczy.
Przypomnijmy kilka faktów:
1. „Woda” została przyjęta jako jeden z kluczowych filarów budowania wizerunku Bydgoszczy, który nierozłącznie wiąże się z wykorzystaniem Wodnego Węzła,
2. Historycznie Brda była ważną drogą transportową,
3. Bezpośrednio nad Brdą lub w bliskiej odległości mamy lub będziemy mieli, bardzo wiele kluczowych obiektów:
a. cztery Uczelnie Wyższe – WSG, WKU, K-PSW, WSB
b. Urząd Miasta
c. Stary Rynek, Wyspa Młyńska, Bulwary
d. biurowce – Arkada Park, Immobile, ProjPrzem
e. obiekty sportowe – Łuczniczka, Artego, Torbyd, Astoria
f. dworzec PKS
g. centra handlowe
4. Mówi się o porcie multimodalnym, który ma być zlokalizowany blisko Wisły
5. W dalszej odległości mamy Strefę Ekonomiczną w Solcu czy też Ostromecko
Co w takim kontekście historyczno-geograficzno-transportowo-wizerunkowym powinniśmy zrobić?
Po pierwsze, powołać całoroczny tramwaj wodny, który stanowi naturalny i istotny element zintegrowanego transportu publicznego. To oznacza, że tramwaj kursuje regularnie, często, bez konieczności wcześniejszej rezerwacji z możliwością zakupu elektronicznego biletu podczas wejścia na pokład.
Po drugie, tworzyć infrastrukturę, która ułatwia i zachęca do korzystania z tramwaju. I nie chodzi tutaj tylko o dostępne i oświetlone przystanki zlokalizowane blisko powyższych budynków, ale również tworzenie rozwiązań typu PARK & SWIM. Takie rozwiązanie pozwoli zostawić samochód przy wjeździe do Bydgoszczy od strony Torunia, a w przyszłości może również od strony Nakła, a następnie dostanie się do Centrum Bydgoszczy i wielu wspomnianych budynków za pomocą tramwaju.
Po trzecie, zachęcać do korzystania z tramwaju poprzez pozytywne rozwiązania np. łączenie opłat z rowerem miejskim, podstawiać tramwaje pod Łuczniczkę, Artego zawsze gdy są duże wydarzenia aby rozładować szybko korek czy też rozwiązania wymuszające korzystanie z takiego tramwaju.
Do takich nowoczesnych i funkcjonalnych rozwiązań potrzeba jednak wizji i myślenia długofalowego, którego najwidoczniej zabrakło obecnym włodarzom miasta. Niestety.
Maciej Wojtczak
Przewodniczący Koła Nowoczesna Bydgoszcz