Opublikowaliśmy dzisiaj informację o niebezpiecznym dla rowerzystów miejscu. Reakcja ZDMiKP była błyskawiczna.

-  Przed dworcem Bydgoszcz Leśna, jak się jedzie Modrzewiową w stronę Wyszyńskiego, namalowane są rowery w obie strony, a wlot na jezdnię jest na wysokości podwójnej ciągłej i rząd samochodów na chodniku zasłania widoczność. Nie widać nadjeżdżających samochodów - opisał ścieżkę rowerową przy dworcu młody bydgoszczanin i przysłał zdjęcia  ilustrujące ten stan rzeczy. Artykuł "Niebezpieczne miejsce! Tak nie powinna się kończyć ścieżka rowerowa" opublikowaliśmy dzisiaj rano.

Na reakcję Zarządu Dróg nie trzeba było długo czekać. - Musimy skorygować oznakowanie – poinformował nas rzecznik bydgoskich drogowców Krzysztof Kosiedowski. - Graf roweru w kierunku wschodnim, czyli od dworca Bydgoszcz Leśna  w kierunku do al. Kardynała St. Wyszyńskiego musimy zamalować, ponieważ wjazd w przywołanym kierunku dla rowerzystów znajduje się po drugiej stronie ulicy.

Krzysztof Kosiedowski podziękował też autorowi zdjęć za czujność i  postawę obywatelską.