Pożyczki pozabankowe to nie tylko niskokwotowe chwilówki, ale także pożyczki na raty. Te ostatnie stają się coraz popularniejsze wśród klientów, ponieważ pozwalają na pożyczenie wysokiej kwoty. Gdzie najlepiej wziąć taką pożyczkę?

Polski rynek pożyczek pozabankowych rozwija się niezwykle dynamicznie, a jego wartość jest już wyceniana na ponad 5 mld zł. Firmy pożyczkowe cieszą się także coraz większym zaufaniem Polaków (na poziomie 17%), a z ich ofert coraz chętniej korzystają osoby, które mają jednocześnie kredyty w bankach. Według BIK takich osób jest co najmniej 521 tys.

- Pożyczkodawcy pozabankowi coraz częściej oferują pożyczki wysokokwotowe na raty, konkurując z bankami dużą szybkością pożyczania pieniędzy i wysoką jakością obsługi – zwraca uwagę przedstawiciel firmy TAKTO Finanse. – Takie pożyczki na raty przez internet najczęściej można wziąć bez wychodzenia z domu, bez stania w kolejkach, a pieniądze są bardzo szybko przelewane na konto pożyczkobiorcy – podkreśla specjalista TAKTO Finanse.

Gdzie najlepiej wziąć pożyczkę na raty? Większość firm pożyczkowych proponuje tego rodzaju produkt. Warto przeanalizować ich ofertę i zwrócić uwagę nie tylko na kwestię ceny, ale także na takie aspekty jak:

1. Maksymalna kwota pożyczki

Z danych Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce wynika, że Polacy pożyczają coraz więcej pieniędzy, a w 2017 roku przeciętna wartość udzielonej pożyczki pozabankowej po raz pierwszy przekroczyła 2 tys. zł. To wpływ coraz szerszej oferty właśnie pożyczki przez internet na raty. Potrzebując dużej sumy na sfinansowanie naszych potrzeb, powinniśmy zwrócić uwagę, ile pieniędzy wybrana firma jest w stanie maksymalnie nam pożyczyć. Na rynku panuje duże zróżnicowanie. Niektórzy pożyczkodawcy oferują jedynie 5 tys. zł w pożyczce ratalnej, inni – 10 tys. zł, ale są także firmy proponujące na przykład 25 tys. zł.

2. Maksymalny okres spłaty

Pożyczając wysoką kwotę, chcemy jednocześnie, aby spłacane raty nie rujnowały naszego domowego budżetu. Z tego powodu szukamy coraz częściej pożyczek z długim okresem spłaty. Ten trend potwierdzają wspomniane wyżej badania KFP – w 2017 roku Polacy zaciągnęli na rynku pozabankowym prawie 40% pożyczek z okresem spłaty do 2 lat i 16,5% powyżej 2 lat. Warto zwracać uwagę na ilość dostępnych rat, ponieważ wtedy łatwiej dopasować ich wysokość do naszych możliwości finansowych.

3. Dostępne promocje

Wysoka konkurencja na rynku pozabankowym sprawia, że firmy pożyczkowe szukają różnych sposobów, aby zachęcić Polaków do skorzystania z oferty pożyczkowej. Należy wykorzystać ten trend i szukać pożyczkodawców, którzy w danej chwili proponują jakąś promocję. Ta może przybierać różne formy – najczęściej to możliwość pożyczenia pieniędzy z obniżonym oprocentowaniem lub bez prowizji, a nawet loteria, w której wygraną jest umorzenie spłaty pożyczki.

4. Formalności ograniczone do minimum

Zastanawiając się, gdzie wziąć pożyczkę na raty, należy także zwrócić uwagę na formalności, jakie pojawiają się przy pożyczaniu pieniędzy. Warto sprawdzić, czy pożyczkodawca akceptuje różne źródła dochodu, a nie tylko umowę o pracę, czy umowa może zostać zawarta online lub przez telefon, jak długo trzeba będzie czekać na decyzję o przyznaniu pożyczki i jak szybko zostaną przelane pieniądze na nasze konto. Warto pamiętać, że dużym atutem firm pożyczkowych są formalności ograniczone do minimum i warto to wykorzystać, zamiast stać w kolejce w banku.

5. Korzyści z wcześniejszej spłaty pożyczki

Na koniec kwestia, na którą nie zwraca uwagi wielu pożyczkobiorców, a to poważny błąd. Część z klientów firm pożyczkowych oddaje pieniądze przed terminem. Jednocześnie większość klientów nie interesuje się formalnościami z tym związanymi. Tymczasem warto szukać takich ofert, w których przy wcześniejszej spłacie pożyczkodawca zwróci nam część kosztów, a tym samym pożyczymy pieniądze taniej.

Wybór oferty pożyczki na raty powinien być przemyślaną decyzją, poprzedzoną rozpoznaniem rynku. Należy także pamiętać o dostosowaniu wysokości raty do naszych możliwości, aby pożyczka nie stała się zbyt dużym obciążeniem dla domowego budżetu.