Dzisiaj w sali MZK przy ulicy Inowrocławskiej odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ “Solidarność” rozszerzone o udział przewodniczących organizacji związkowych z Bydgoszczy. Głównym tematem obrad były przygotowania związku do ogólnopolskiego protestu, który potrwa w stolicy cztery dni od 11 do 14 września br.

- Z naszego regionu przewidujemy wyjazd 1700 pracowników – członków Solidarności i sympatyków. Wyjazd organizujemy dla wszystkich niezadowolonych i oburzonych decyzjami rządu – poinformował nas Leszek Walczak, przewodniczący ZRB “S” tuż przed obradami. – Przygotowywana przez nas manifestacja powinna dać rządowi wiele do myślenia. Rząd zerwał dialog społeczny, likwiduje przedsiębiorstwa, przyjęty przez niego kierunek jest dla nas nie do przyjęcia – dodał.

Już w trakcie obrad o przebiegu akcji referendalnej zebranych związkowców poinformował Sebastian Gawronek, wiceprzewodniczący ZRB “S”. Zdecydowana większość związkowców opowiedziała się za podjęciem akcji protestacyjnych i strajkowych, ale na 16 779 członków Solidarności w regionie w referendum udział wzięło zaledwie 4 337 związkowców. Największe poparcie dla zaostrzenia walki z rządem wyrażono w oddziałach tucholskim, świeckim i nakielskim.

- Rząd idzie na konfrontację i tego starcia z rządem nie możemy przegrać. Przygotowane przez rząd zmiany w ustawie o związkach zawodowych doprowadzą do wyprowadzenia związków z zakładów pracy. Działacze związkowi mogą stracić ochronę prawną. Będzie jak w PRL-u, że będziemy mogli się zająć ziemniakami i funduszem socjalnym – przedstawiał sytuację zebranym Leszek Walczak.

Kulminacją czterech dni protestu w Warszawie będzie wielka manifestacja 14 września, organizowana wspólnie przez związkowców z “Solidarności”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Związki wystąpią m. in. przeciw uchwalonym przez parlament i podpisanym przez prezydenta zmianom w kodeksie pracy wydłużającym okres rozliczeniowy czasu pracy, wysokości płacy minimalnej i podwyższeniu wieku emerytalnego. Wspólna akcja będzie przebiegała pod hasłem “Dość lekceważenia społeczeństwa – Ogólnopolskie dni protestu”.