Urodził się w naszym mieście 22 kwietnia 1905 roku. Jako chłopiec został członkiem Grenzschutz-Bataillon III (3 Batalion Straży Granicznej). Batalion powstał 1 stycznia 1919 roku i był zaangażowany w działania przeciwko powstańcom wielkopolskim do lutego (głównie w rejonie Nowa Wieś Wielka oraz Rynarzewo). Alfred-Ingemar miał wówczas niespełna 14 lat!
Po objęciu w styczniu 1920 roku władzy w mieście przez Polaków, podobnie, jak większość zagorzałych Niemców, jego rodzice wraz z nim opuszczają Bydgoszcz i przenoszą się do Berlina. Zamieszkują w dzielnicy Schöneberg. Dwa lata po przeprowadzce Alfred-Ingemar nawiązuje kontakt z ruchem nazistowskim. Po 9 listopada 1923 roku, gdy nie udaje się Hitlerowi pucz monachijski, Berndt wiąże się definitywnie z NSDAP. W wieku 19 lat wstępuje do SA.
Po odwieszeniu zakazu działalności NSDAP w 1925 roku otrzymuje numer partyjny 1 101 961. Angażuje się bardzo w budowanie oraz rozwój struktur Hitlerjugend w Berlinie. W końcówce 1928 roku porzuca studia nad literaturą niemiecką na Uniwersytecie Berlińskim i zaczyna pracę w Wolffs Telegraphisches Bureau, która była ówcześnie największą agencją informacyjną w Niemczech. Równocześnie pisze pod pseudonimami w hitlerowskich gazetach, takich jak ,,Der Angriff? (od 1932 do 1933 zastępca redaktora naczelnego) oraz głównym organie NSDAP ,,Der Völkische Beobachter?. Już wtedy staje się widoczne jego zaangażowanie w krzewienie idei narodowosocjalistycznych. Zostanie ono zauważone przez Gauleitera Berlina Josefa Goebbelsa, co wpłynie na dalszą karierę bydgoszczanina.
Od 1931 roku działa w organizacji skupiającej pisarzy i dziennikarzy o poglądach narodowosocjalistycznych i doświadcza z tego powodu czasowych aresztowań w okresie do upadku Republiki Weimarskiej.
Gdy w styczniu 1933 roku Adolf Hitler dochodzi do władzy, kariera Berndta ulega przyśpieszeniu. Najpierw awansuje w strukturach Wolffs Telegraphisches Bureau, a następnie po przekształceniu agencji w Deutsche Nachrichtenbüro zostaje jej głównym redaktorem.
W tym też roku włącza się w działalność świeżo powstałej organizacji Bund Deutscher Osten (Związek Niemieckiego Wschodu), co można potraktować jako znak, iż pozostał w nim sentyment do rodzinnego miasta… choć wyobrażał je sobie na pewno jako niemieckie.
,,Noc długich noży? z 29 na 30 czerwca 1934 roku, gdy Hitler rozprawia się z wewnętrzna opozycją w ruchu NSDAP, kończy działalność Berndta w SA. Przechodzi od 16 października tegoż roku do SS (jego numer ewidencyjny 242 890) w randze Sturmbannführera (majora). Do 30 stycznia 1936 roku oficjalnie ma przydział do sztabu Reichsführera SS Himmlera. 20 kwietnia tego roku, w dniu urodzin Adolfa Hitlera, awansowany zostaje do stopnia Standartenführera (pułkownika).
Tu drobna dygresja dotycząca rang oraz stopni w SS. Samo SS dzieliło się na trzy rodzaje: pion ogólny, załogi obozów koncentracyjnych oraz siły zbrojne SS. Posiadany stopień w jednym z rodzajów nie zawsze przekładał się na tę samą rangę w innym. W najlepszej sytuacji byli oficerowie sił zbrojnych SS. Ich stopnie były uznawane prawie automatycznie w dwóch pozostałych. W najgorszej z kolei byli członkowie pionu ogólnego (gdzie stopnie miały czasami charakter honorowy). Ich ranga najczęściej nie była uznawana w dwóch pozostałych rodzajach. Z kolei stopnie SS nie były uznawane w armii niemieckiej, z wyjątkiem tych z sił zbrojnych SS i to tylko w wyjątkowych przypadkach. Dobrze to zostanie zobrazowane w ostatnich dniach życia Berndta.
W kwietniu 1936 Alfred-Ingemar zostaje szefem wydziału prasowego Ministerstwa Propagandy Rzeszy pod zwierzchnictwem doktora Goebbelsa. W 1938 roku obejmuje szefostwo świeżo utworzonego Departamentu Literatury w tym samym ministerstwie. Berndt odpowiadał m.in. za propagandę międzynarodową w okresie wcielenia Austrii do Rzeszy oraz najazdu na Czechosłowację. Przygotował również zasady oceniania sztuki z punktu widzenia narodowego socjalizmu, co w praktyce przekładało się na stworzenie podstaw działania cenzury. Był również aktywnie zaangażowany w układanie strategii propagandowej podczas ,,kryształowej nocy? (pogrom Żydów w Niemczech z 9 na 10 listopada 1938 roku).
30 sierpnia 1939 roku Goebbels powierza mu nowo utworzony departament propagandy radiowej w swoim ministerstwie. Do jego głównych zadań należało ułożenie oraz wykreowanie kanonów propagandy wojennej. W styczniu 1940 roku zameldował swojemu zwierzchnikowi wykonanie zadania.
Sam Berndt uważał, że ówcześnie dobry Niemiec nie mógł bez prawdziwego doświadczenia wojennego zajmować się poprawnie propagandą narodowosocjalistyczną. Aby dać tego dowód, bierze udział w kampanii we Francji w 1940 roku jako ochotnik, początkowo w randze sierżanta w batalionie czołgów ciężkich w 7 Dywizji Pancernej pod dowództwem Erwina Rommla. 27 maja otrzymuje Żelazny Krzyż drugiej klasy, a 6 czerwca pierwszej. Kampanię francuską kończy w randze podporucznika rezerwy broni pancernej. Po zwycięstwie nad Francją jest pierwszym dyrektorem Biura Ministerstwa Propagandy Rzeczy w Paryżu.
W maju 1941 roku Brend zostaje odesłany do sztabu Rommla w Afryce Północnej. Jest adiutantem generała. To właśnie bydgoszczanin przyczynił się do rozsławienia imienia Erwina Rommla w Rzeszy oraz propagowaniu jego kultu jako genialnego stratega. Był również osobistym reprezentantem Rommla w Kwaterze Głównej Hitlera. 20 kwietnia 1943 roku zostaje awansowany w SS do stopnia Brigadeführera (generała brygady). 17 lipca 1943 roku Hitler osobiście odznacza go Złotym Krzyżem Niemieckim za zasługi wojenne. W tym też roku awansuje do stopnia kapitana rezerwy Wehrmachtu w broni pancernej.
Gdy wrócił do pracy w Ministerstwie Propagandy, Goebbels powierzył mu do rozegrania najtrudniejsze sprawy wojenne z punktu widzenia tego, co obecnie nazywa się PR-em. Tak wiec Berndt był odpowiedzialny za medialne przedstawienie klęski pod Stalingradem, wycofanie się swego dowódcy Rommla z Afryki oraz… umiejętne rozegranie zbrodni sowieckiej na Polakach w Katyniu.
6 czerwca 1944 roku, w dniu lądowania aliantów na plażach Normandii, Alfred-Ingemar dopuścił się zbrodni wojennej na zestrzelonym lotniku amerykańskim. W późniejszych miesiącach spotkał się ze swoim dowódcą z Afryki Rommlem. Po tym spotkaniu doszedł do wniosku, iż wojna jest raczej przegrana. Podzielił się tą opinią z Goebbelsem, który jako zagorzały czciciel ,,ostatecznego zwycięstwa? Rzeszy oskarżył go o defetyzm. Wtedy Berndt na ochotnika zgłosił się do walki tym razem w ramach sił zbrojnych SS (Waffen-SS). Stosownie do swojej rangi z Wehrmahtu (kapitana) został zweryfikowany w stopniu Hauptsturmführer i skierowany do Dywizji Pancernej SS ?Viking?. Zginął 25 marca 1945 roku na terenie Węgier podczas ataku lotniczego.
Napisał 10 książek, setki artykułów, mów oraz wstępów do publikacji innych autorów. Służył swoim talentem złej sprawie, ale był? bydgoszczaninem i to nietuzinkowym, choć zdecydowanie czarną owcą wśród nas.