- To przypadek, że moja wystawa “Aniołowie teologów” przypada jako 700. zdarzenie w historii Galerii Autorskiej – powiedział Jacek Soliński. Świadomość uczestniczenia w 700. spotkaniu w galerii miała wpływ tak na bohatera wieczoru, jak i publiczność. Dla większości zgromadzonych osób dzieje galerii z jej duchowym i materialnym dorobkiem, którego tworzenia byli świadkami i który niekiedy sami tworzyli, jest również ich istotnym wieloletnim doświadczeniem. Kolejna cezura czasu skłoniła autora wystawy do bardziej osobistych wynurzeń. Trudno było tego uniknąć skoro sama tematyka spotkania skłaniała do wzlotu w górę.
“Od kilkunastu lat maluję wizerunki aniołów. Dlaczego? Dlatego że dzięki temu coś w sobie rozwijam i jednocześnie uwalniam” – napisał Jacek Soliński w zapowiedzi do wystawy. Na anielski cykl składa się 366 obrazów aniołów i w rezultacie każdemu dniowi roku kalendarzowego przypisany jest wizerunek innego anioła. To efekt 16 lat pracy autora, który przyznaje, iż nie zdawał sobie sprawy, że to zajęcie tak znacząco wpłynie na jego życie.
Jacek Soliński 700. wieczorem w galerii zdecydował oddać cześć osobom, które stały się dla niego inspiracją do tego dzieła i piętnastu z nich zadedykował swoje obrazy. Niektórzy z inspiratorów już nie żyją. Dla żyjących kolejne spotkanie w galerii stało się miejscem swoistego dialogu i wymiany myśli. – Osoby te zostały poproszone o napisanie utworów, tekstów, poświęconych aniołom. I te moje wizerunki w połączeniu z nimi w jakimś sensie oddają treść, istotne przesłanie – powiedział. Przyznał, że osoby te zapisały się w sposób szczególny w jego życiu. – Tak się zdarzyło, że 15 duchownych, z różnych powodów i w różny sposób stało się dla mnie ważnymi osobami – przyznał.
Nie można było zwrócić się do pięciu postaci, ponieważ już nie żyją, natomiast w przypadku ks. Jana Twardowskiego i ks. Janusza Pasierba skorzystano z ich wcześniejszych utworów, odnoszących się do tematyki anielskiej. Wszystkie pozostałe teksty zostały napisane specjalnie na tę wystawę.
Podczas spotkania Jacek Soliński wspominał po kolei każdą z 15 postaci, a napisany przez tę osobę tekst (lub wybrany ze spuścizny) odczytywał Mieczysław Franaszek. Wsłuchani w treść tekstów ks. Lecha Bilickiego, ks. Witolda Broniewskiego, ks. Czesława Krolla, ks. Franciszka Kameckiego, ks. Macieja Kulczyńskiego, ks. Bonifacego Miązka, ks. Henryka Michalskiego, ks. Wacława Oszajcy, ks. Janusza Pasierba, ks. Marcina Puziaka, ks. Antoniego Siemianowskiego, ks. Jana Sochonia, ks. Jana Twardowskiego, ks. Piotra Włoczyka i ks. Stanisława Zimniaka bywalcy galerii mogli odczuć – tak by to określił św. Augustyn – ich anielską funkcję.