Działacze podziemia solidarnościowego z lat 80., Krystian Frelichowski, Barbara Wojciechowska, Krystyna Sawicka i Jerzy Pozorski zaapelowali dzisiaj podczas konferencji prasowej o pomoc dla walczących o wolność Białorusinów.
- Tak jak my walczyliśmy o wolną Polskę w latach 80., ponosząc często bardzo surową cenę tej naszej walki, tak dzisiaj obudził się naród białoruski. Naród naszych sąsiadów walczy o swoją wolność, o niepodległość - powiedział Krystian Frelichowski, podkreślając, że nie widać podczas protestów na Białorusi oficjalnych flag państwa, a manifestacje zdominowały flagi biało-czerwono-białe nawiązujące do tradycji Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Krystian Frelichowski przypomniał, że polskie dzieci z Białorusi co roku przyjeżdżały do Bydgoszczy podczas wakacji. W tym roku uniemożliwił to stan epidemii. Natomiast przed Bożym Narodzeniem bydgoskie środowiska patriotyczne organizowały zbiórkę datków i żywności, która w okresie świątecznym docierała na Białoruś. Aktualnie sytuacja jest niepewna i nie wiadomo, jaka będzie możliwość świadczenia pomocy.
- Jeśli naród wygra już teraz, to podejrzewam, że bez problemu będziemy mogli dowozić paczki, ale jeśli zdarzy się jakieś nieszczęście, jeżeli sprawy pójdą w złym kierunku, czego im w żadnym wypadku nie życzymy, to pewnie będą tacy, którzy przyjadą tutaj, żeby się schronić i osobom tym trzeba będzie pomóc - przedstawiał możliwe scenariusze dalszych wydarzeń na Białorusi Frelichowski.
Bydgoski radny PiS stwierdził, że trzeba być gotowym na każdą możliwość. Z tego powodu już teraz należy rozpocząć zbiórkę pieniędzy na konto Fundacji Prawa, Nauki i Przedsiębiorczości nr konta: 46 2490 0005 0000 4530 2892 6303 tytułem: "Pomoc Polakom na Białorusi". - Zbiórka jest zarejestrowana. Bardzo prosimy wszystkich ludzi dobrej woli, żeby wpłacać na konto fundacji - zaapelował.
Szymon Migała, prezes Fundacji Prawa, Nauki i Przedsiębiorczości, ocenił, że młodzi Białorusini chcą żyć w normalnym państwie, w takim, w którym o życiowym powodzeniu nie decyduje przynależność do nomenklatury białoruskiej.
Zdjęcia: Jacek Nowacki