Liderzy Konfederacji w Bydgoszczy zaapelowali dzisiaj pod biurem posłów Prawa i Sprawiedliwości o niewprowadzanie  segregacji sanitarnej w Polsce. Chodzi o rządowy projekt nowelizacji ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych.

- Apeluję do posłów Prawa i Sprawiedliwości o opamiętanie. To jest nowelizacja ustawy przeciwko ludziom, przeciwko rozumowi, uczciwości i porządkowi prawnemu - powiedziała Krystyna Jarocka, przewodnicząca Konfederacji Korony Polskiej. Jarocka stwierdziła, że rządowy projekt ustawy jest nie do zaakceptowania, ponieważ jest sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem i logiką. Wskazała, że wbrew postanowieniom konstytucji służby sanitarne będą mogły obywatela "zamknąć na miesiąc bez wyroku sądowego, bez możliwości odwołania" w kwarantannie. Krytycznie też odniosła się do pomysłu, żeby za "zatajenie informacji epidemicznych” groziła kara do 30 tys. zł,  to jest  za np. nieujawnienie w wyczerpujący sposób informacji o osobach, z którymi miało się kontakt w okresie inkubacji wirusa.

- 30 tys. zł bez wyroku sądowego, a z wyroku inspekcji sanitarnej, pozbawieni domniemania niewinności, będziemy mogli zapłacić za to, że nie doniesiemy na ludzi, z którymi spotkaliśmy się na kawie i pamiętamy z kim piliśmy kawę - podała przykład Jarocka możliwości podpadnięcia pod nowe przepisy karne. Jarocka krytycznie odniosła się też do możliwości wykonywania szczepień przez osoby nieposiadające medycznych kwalifikacji i wykluczenie odpowiedzialności koncernów farmaceutycznych za niepożądane odczyny poszczepienne.

Artur Grygrowicz, bydgoski lider Ruchu Narodowego, przypomniał, że szczepienia w Polsce są cały czas dobrowolne. - Rządowy projekt powinien zostać wyrzucony do śmietnika,a  nie procedowany w sejmie.- podkreślił Grygrowicz i uznał pomysł przyznania pracodawcom uprawnienia do kontrolowania pracowników w zakresie szczepień za niedopuszczalny. - Nadawanie pracodawcom takich uprawnień jak kontrolowanie, czy pracownik jest zaszczepiony, czy niezaszczepiony, by na tej podstawie mógł on wysyłać pracownika na bezpłatny urlop, czy przenieść go na inne stanowisko, jest wprowadzeniem wprost segregacji sanitarnej i wprowadzeniem przymusu szczepień. Nie można tak traktować ludzi. To jest segregacja rodem z ustrojów totalitarnych - podkreślił Grygrowicz.

Lider bydgoskiego Klubu Konfederacji Damian Gastoł stwierdził, że próby wprowadzenia w kraju segregacji sanitarnej winny zostać powstrzymane. - Od wielu miesięcy służby sanitarne łamały prawo i wszelkie objawy przyzwoitości, a mają otrzymać jeszcze więcej uprawnień i możliwości walki z obywatelami - mówił Gastoł i wskazał, że takie praktyki stosowane  w Polsce i w innych krajach wywołują coraz większe protesty. - Strajkują Paryż, Madryt, Londyn, Niemcy. Obywatele burzą się przeciw zakładaniu ludziom chomąta - dodał Gastoł.

- Nie jesteśmy antyszczepionkowcami. Jeśli ktoś chce się zaszczepić - proszę bardzo. Jednak nie może być w tej sprawie przymusu - wskazał Gastoł.

Konfederaci zapowiedzieli wysłanie stanowiska w sprawie nowelizacji ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych do wszystkich posłów wybranych w bydgoskim okręgu wyborczym.

Fot. Jacek Nowacki