Pruszkowianki na własnym parkiecie uległy Enerdze Toruń 47:56, grając słabo przez całe spotkanie.

- Byliśmy cieniem zespołu i myślę, że w takich sytuacjach odpowiedzialność spada tylko na trenera, że zespół tak słabo się zaprezentował ? zaznaczył Arkadiusz Koniecki, szkoleniowiec pruszkowskiego zespołu. Jego team przegrał piąte spotkanie w tym sezonie i zajmuje obecnie ósme miejsce w ligowej tabeli. Pruszkowiankom nie udało się wygrać żadnego z meczów na szczycie, co przy dużych ambicjach właścicieli klubu z pewnością nie jest dobrze odbierane.

Katarzynki obnażyły wszystkie słabości Matizolu, głównie brak płynności w grze i słabą defensywę. Do tego należy dodać olbrzymie gapiostwo i duża liczbę strat. Gdy dodamy do tego indolencję rzutową, nawet z linii rzutów wolnych, to widać, że w słabej formie jest piąty zespół ubiegłego sezonu.

Bydgoszczanki znajdują się w podobnej sytuacji co sobotnie rywalki. Dobry, mocny zespół, jaki udało się zmontować w grodzie nad Brdą od początku rozgrywek nie zachwyca. Dwie reprezentantki Polski (Szott i Molik), bardzo dobre środkowe Jimenez i Koc oraz utalentowana Paulina Kuras mają na swoim koncie zaledwie trzy zwycięstwa. Teraz przy korzystniejszym kalendarzu rozgrywek Artego musi zacząć wygrywać, aby zrealizować zadanie, jakie nałożył na zawodniczki i trenera Adama Ziemińskiego zarząd klubu.

Zdecydowanie najsłabszym ogniwem koszykarek z Glinek była pozycja rozgrywającej. Na szczęście nowo pozyskana Renee Taylor udanie odciążyła w prowadzeniu gry zawodzącą Agnieszkę Kułagę. W meczu z MUKS Poznań poprowadziła koleżanki do zwycięstwa. Zarząd klubu wraz z trenerem Ziemińskim zdecydowali, że Taylor w takiej formie pozostanie w Bydgoszczy do końca ligi. Miejmy nadzieję, że z każdym spotkaniem Agnieszka Szott i spółka będą gonić czołówkę, walcząc o jak najwyższą pozycję wyjściową przed play-off. Lepszej okazji jak w Pruszkowie może nie będą miały, ale należy pamiętać, że podobnie mówiono i pisano przed rywalizacją w Łodzi z ŁKS-em. Najwyższy czas przełamać złą passę i wygrać na boisku mocnego rywala, a nie tylko słabeusza jak Inea Poznań.

10. kolejka Ford German Ekstraklasy, mecz Matizol Lider Pruszków – Artego Bydgoszcz

Pruszków, 26.11.2011 r. (sobota), godz. 18.00