Wisła od początku sezonu przez całą rundę zasadniczą, mecze ćwierćfinału i półfinału nie przegrała ani jednego spotkania. Dzisiaj w Krakowie tę znakomitą passę przerwało bydgoskie Artego, pokonując mistrzynie Polski po znakomitym meczu 66:64.
Pierwsza kwarta nie zapowiadała wielkich emocji i sensacji. Mistrzynie Polski weszły w mecz lepiej od przyjezdnych i wyszły na prowadzenie. W samej jej końcówce bydgoszczankom udało się przewagę 19:10 zmniejszyć o 4 punkty.
W drugiej kwarcie Artego pokazało jednak, że walka o końcowy wynik będzie zacięta. Gdy celnym rzutem Julie McBride doprowadziła do remisu (22:22) na parkiecie rozgorzała nieustępliwa bitwa. Na 2 punkty Wisły odpowiedziała Noel Kuin, a za chwilę Katarzyna Krężel rzutem za dwa i punktem z wolnego wyprowadziła Artego po raz pierwszy na prowadzenie (27:26). Jednak rzutem na taśmę krakowianki na przerwę zeszły, prowadząc 38:35.
W trzeciej kwarcie bydgoszczanki dały popis agresywnej i nieustępliwej obrony. Krakowianki gubiły się w konstruowaniu akcji, a po przechwytach i szybkich kontrach Artego błysnęło skutecznością (2 bezbłędne rzuty Morris za 3 pkt.).
Na ostatnie 10 minut bydgoszczanki wyszły na parkiet, prowadząc różnicą 6 punktów.
Na 5 minut przed końcem meczu krakowianki doprowadziły do remisu (58:58). Gdy Vandersloot zdobyła 4 punkty i na jedną minutę przed końcem gospodynie objęły prowadzenie 64:60 wydawało się, że Wisła będzie zwycięska. Ostatnie 60 sekund to był jednak popis bydgoszczanek i szok dla Krakowa. Najpierw zimną krwią wykazała się Katarzyna Krężel. Faulowana przy rzucie za 3 punkty, rzuty wolne wykonała bez pudła. Gdy Vandersloot nie trafiła w rzucie za 3 punkty, piłkę zebrała Amisha Carter, podała do Julie McBride, a ta znakomicie znalazła przed linią 6,75 m Noel Kuin. Krakowska publiczność musiała przeżyć trzepnięcie siatki, kolejne 3 punkty bydgoszczanek i pierwsze zwycięstwo Artego w boju o mistrzostwo Polski.
Jutro o godz. 15.30 drugi mecz w Krakowie. By zostać mistrzem Polski trzeba wygrać trzy razy.
Wisła Can Pack Kraków – Artego Bydgoszcz 64:66 (19:14, 19:21, 8:17, 18:14)
Wisła: Lavender 17, Vandersloot 17, Quigley 16, Żurowska-Cegielska 6, Ziętara 3, Skobel 2, Abdi 2, Petronyte 1, Ouvina 0, Szott-Hejmej 0.
Artego: Carter 18, Morris 14, McBride 11, Kuin 10, Krężel 9, Bekasiewicz 2, Koc 2, Międzik 0.
Stan rywalizacji: 1-0 dla Artego