Do przerwy mecz w Toruniu był wyrównany. Gdy Energa w trzeciej kwarcie powiększyła przewagę do 13 pkt. wydawało się, że kibice toruńscy mogą świętować triumf. Nic z tego. Ostatnie 10 minut na pewno przejdzie do historii kujawsko-pomorskich derbów. Bydgoszczanki straty odrobiły w 6 minut i po rzucie Bernice Mosby za trzy punkty wyszły na prowadzenie 74:73.

W drużynie Katarzynek tylko Morris i McBride próbowały ratować wynik, ale nie dały rady. Artego było na fali i kwartę wygrało 32:13. To był nokaut.

Półfinałowym rywalem bydgoszczanek będzie Wisła Can-Pack Kraków, która wygrała ćwierćfinał z Pszczółką Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin również 3:2. Pierwszy mecz w Krakowie już 1 kwietnia.

Energa Toruń – Artego Bydgoszcz 80:86 (23:21, 17:17, 27:16, 13:32)

Energa: Darxia Morris 24, Julie McBride 15 (13 as), Kelley Cain 13 (10 zb), Julia Adamowicz 11, Nicole Michael 9, Emilia Tłumak 8, Martyna Cebulska 0, Klaudia Sosnowska 0.

Artego: DeNesha Stallworth 28, Bernice Mosby 27, Maurita Reid 17 (10 as), Katarzyna Suknarowska 7, Martyna Koc 5, Elżbieta Międzik 2, Erin Rooney 0.