To był ostatni mecz rundy zasadniczej Tauron Basket Ligi Kobiet. Artego traciło do lidera tabeli i mistrzyń Polski Wisły Kraków 1 punkt. Zwycięstwo dawało bydgoszczankom ze względu na lepszy bilans koszy lokatę lidera przed meczami play-off.

Mecz rozpoczął się pod dyktando krakowianek. Po 6 minutach gry gospodynie prowadziły 15:2! Wtedy celownik poprawiła Darxia Morris. Z 11 zdobytych punktów przez Artego do końca I kwarty 8 było jej autorstwa i bydgoszczanki nieco odrobiły straty.

Druga kwarta pokazała, że Artego złapało wiatr w żagle, a do dyspozycji strzeleckiej Morris dołączyła Amisha Carter. Na przerwę mieliśmy remis – po 30!

Trzecia kwarta to zacięty bój o każdą piłkę. Wisła objęła 3-punktowe prowadzenie. Natomiast ostatnie 10 minut to koncertowa gra bydgoszczanek, które zmiotły z parkietu mistrzynie Polski. Krakowianki na pewno nie pamiętają takiej klęski – 13:33!

Dla mistrzyń Polski przegrana z Artego była pierwszą porażką w tym sezonie we własnej hali.

Najlepszą zawodniczką Artego była Amisha Carter z 20 punktami i 14 zbiórkami. Darxia Morris dodała do tego 17, a Julie McBride 16.

Wisła Can-Pack Kraków – Artego Bydgoszcz 62:77 (21:13, 9:17, 19:16, 13:31)

Wisła Can-Pack: Stallworth 18, Ziętara 15, Turner 12, Misiuk 6, Żurowska-Cegielska 6, Ouvina 5, Szott-Hejmej 0.

Artego: Carter 20 (14 zb.), Morris 17, McBride 16, Reid 13, Koc 6, Pawlak 5.