Obie drużyny przystąpiły do zawodów mocno osłabione. Artego bez kontuzjowanej Agnieszki Szott, a Widzew bez podstawowej środkowej Leony Jankowskiej. Center Widzewa po dymisji trenera Piotra Neydera przedłożyła w klubie… trzytygodniowe zwolnienie lekarskie.

Od początku spotkania dominowały przyjezdne, prowadzone przez Lauren Jimenez (13 zbiórek) i Djenebou Sissoko (7 zbiórek, w tym 4 w ataku) na obu tablicach. Grająca dopiero po raz drugi w barwach Artego Malijka rzuciła 19 pkt. Skutecznością popisywała się także w pierwszej połowie Elżbieta Mowlik, a swoje punkty dorzuciła wracająca do zespołu po wyleczeniu urazu Agnieszka Kułaga (13 punktów, 6 zbiórek, 3 asysty i 5 przechwytów).

Do przerwy Bydgoszcz prowadziła już 19 ?oczkami?. W pozostałej części pojedynku bydgoskie zawodniczki pewnie kontrolowały jego przebieg. Koniec III kwarty zakończył się wynikiem 64:42 dla koszykarek znad Brdy. Ostatnia odsłona meczu była już formalnością. Całe spotkanie zdecydowanie wygrało Artego 74:56.

Widzew Łódź – Artego Bydgoszcz 56:74 (16:25, 10:20, 16:19, 14:10)

Widzew: Pawlak 15 (3), Głocka 10, Tondel 10, Misiek 7 oraz Rzeźnik 11 (3), Kotonowicz 2, Polit 1, Okulska 0, Kopczyk 0

Artego: Sissoko 19, Mowlik 16 (4), Koc 11, Taylor 5, Kuras 0 oraz Kułaga 13 (2), Jimenez 8, Faleńczyk 2, Górzyńska-Szymczak 0, Pytlarczyk 0