W pierwszej połowie gospodarze czuli respekt do Astorii, co objawiało się nerwowością w grze. Kłodzczanie mieli na koncie dziewięć strat, co bydgoszczanie skrupulatnie wykorzystywali. Po przerwie jednak Nysa uporządkowała grę w rozegraniu, a skuteczność graczy Astorii pozostawiała wiele do życzenia.

W szeregach Astorii znakomite zawody rozegrał Piotr Robak, zdobywca 29 punktów. Nie miał jednak wsparcia, a gdy w ostatnich minutach zabrakło w składzie bydgoszczan Huberta Mazura po popełnieniu przez niego piątego przewinienia, gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Zetkama Doral Nysa Kłodzko – Astoria Bydgoszcz 72:67 (14:16, 18:20, 25:19, 15:12)

Zetkama: Stępień 18, Bluma 13, Kowalski 13, Malona 12, Lipiński 4, Weiss 4, Bartkowiak 3, Płatek 3, Wojciechowski 2.

Astoria: Piotr Robak 29 (5×3), Grod 10, Mazur 9, Szyttenholm 8, Fatz 4, Laydych 3, Barszczyk 2, Lewandowski 2, Kutta 0, Łucka 0.