Rywalizacja sportowa zapowiada się bardzo emocjonująco. Bydgoszczanie przynajmniej do końca roku muszą sobie radzić bez lidera zespołu Doriana Szyttenholma, który dwa tygodnie temu doznał kontuzji. Brak najlepszego strzelca ?Asty? był szczególnie widoczny już w miniony weekend. Podopieczni Jarosława Zawadki ulegli na wyjeździe Żurawiowi Gniewino 71:81. Nasi koszykarze, co jest bardzo niepokojące, zdecydowanie przegrali deskę. Zastępujący Szyttenholma Patryk Rapalski zanotował zdecydowanie gorsze statystyki. Jeśli dodamy do tego słabszy niż zazwyczaj występ Sebastiana Laydycha, to znamy przyczyny porażki w Gniewinie.
Akademicy z Poznania nie będą łatwym kąskiem dla naszych zawodników. Wielkopolanie bardzo dobrze spisują się w I lidze i po 10. kolejkach zajmują piątą lokatę, mając na koncie sześć wygranych. Przed tygodniem nie zagrali na własnym parkiecie z AZS UWM Olsztyn z powodu… uszkodzenia kosza. Siłą Politechniki jest głównie gra zespołowa. Wśród graczy trenera Waldemara Mendla najlepszy snajper Paweł Stankiewicz zajmuje spośród wszystkich sklasyfikowanych koszykarzy dopiero 16. lokatę, ze średnią 14.9 na mecz. Kolejny Marek Sobkowiak jest 20 (śr. 14.1). Wśród najlepiej zbierających Maciej Rostalski notuje 7.3 zbiórki na spotkanie. Z tym dorobkiem jest klasyfikowany na 10. miejscu. Wymienione dane pokazują jak dobry kolektyw zbudowano w grodzie Lecha i jak trudno będzie Astorii w pokonaniu ambitnych gości.
12. kolejka II ligi, mecz Astoria Bydgoszcz ? AZS Politechnika Poznań
10.12.2011r. (sobota), godz. 17.00
Hala Sportowa, ul. Waryńskiego 1