W dzisiejszym pojedynku najlepszego zawodnika ?czarno-czerwonych? udanie zastąpił w wyjściowym składzie Patryk Rapalski. Młody skrzydłowy w 28:15 min. zdobył 15 pkt., zanotował 2 zbiórki, 3 asysty, przechwyt i blok. Ważne jest jednak to, że zdobył kolejne niezbędne doświadczenia, które przydadzą się drużynie po powrocie do gry Szyttenholma.
Asta? dobrze rozpoczęła zawody. Prowadziła w 5 minucie pierwszej kwarty 13:6. Przewaga podopiecznych Jarosława Zawadki byłaby większa, gdyby nie świetna postawa w AZS-ie Michała Szydłowskiego, który ze swoich 13 pkt. w meczu większość rzucił w pierwszej części gry. Niski skrzydłowy Politechniki nie zszedł z parkietu nawet wówczas, kiedy miał trzy faule na swoim koncie.
Przegrana kwarta (20:21) nie zmobilizowała do większego wysiłku Sebastiana Laydycha i spółki. Nadal przegrywali i dopiero wejście przy stanie 24:27 rezerwowego Adriana Barszczyka stało się sygnałem do ataku. Barszczyk świetną grą poprowadził swoich kolegów do zdobycia przewagi 43:34. Na przerwę obie drużyny schodziły przy prowadzeniu gospodarzy 46:38, którzy kontrolowali przebieg gry i punktowali bezlitośnie przeciętnie grających poznaniaków.
Goście odrabiali straty dzięki skutecznej grze Sobkowiaka i Hybiaka i szybko stali się równorzędnym dla Astorii zespołem. Emocje sięgnęły zenitu w czwartej decydującej kwarcie. Siedem punktów przewagi Bydgoszczy nie pozwalało myśleć o spokojnym zwycięstwie. Akademicy rzucili się do odrabiania strat. Po trafieniach Gierwazika i Piazdeckiego na tablicy świetlnej widniał remis po 79. Na szczęście, w końcówce, miejscowi zagrali minimalnie skuteczniej i wygrali 87:83.
Po ostatnim gwizdku sędziego swojej radości z wygranej nie ukrywał w rozmowie z portalem Jarosław Zawadka, trener bydgoskiego klubu:
- Wiedzieliśmy, że będzie to trudny pojedynek, dlatego ogromnie cieszymy się z tego zwycięstwa. Zdajemy sobie sprawę, że bez Doriana mamy małą liczbę klasycznych graczy podkoszowych. Chciałbym także pochwalić grę w spotkaniu Adriana Barszczyka i oczywiście Patryka Rąpalskiego.
Astoria Bydgoszcz ? AZS Politechnika Poznań 87:83 (20:21, 26:17, 21:20, 20:25)
ASTORIA: Laydych 17 (3), Rąpalski 15, Szopiński 14 (1), Bierwagen 13, Lewandowski 9 oraz Barszczyk 12 (1), Czyżnielewski 4, Gierszewski 2, Szafranek 0.
AZS Politechnika: Sobkowiak 16, Hybiak 16, Gierwazik 14 (4), Szydłowski 13, Baszak 9 (1), Stankiewicz 9, Piazdecki 4, Walczak 2, Tkacz 0, Rostalski 0, Łyżwa 0.