MKS Dąbrowa Górnicza nie leży Astorii. W ciągu trzech ostatnich lat zmierzyła się z zespołem z Zagłębia Dąbrowskiego cztery razy i cztery razy przegrała. Dzisiaj poniosła piątą porażkę.

W pierwszej kwarcie bydgoszczanie zaskoczyli gości kompletnie. 34:19 było znakomitym otwarciem meczu. Ale gdy goście ochłonęli psychicznie i rozgrzali się fizycznie zaczęli systematycznie odrabiać straty. Wygrali wszystkie trzy kolejne kwarty, a Astoria nie znalazła sposobu, jak pokonać Dąbrowę Górniczą. Niezawodny Bierwagen zdobył 23 pkt. i to był jedyny pozytyw bydgoszczan.

Astoria – MKS Dąbrowa Górnicza 79:89 (34:19, 17:24, 15:23, 13:23)

Astoria: Bierwagen 23, Kowalewski 13, Szyttenholm 12, Robak 11, Lewandowski 6, Barszczyk 5, Małgorzaciak 4, Laydych 3, Milczyński 2

MKS: Małecki 21, Dziemba 15, Zmarlak 13, Wróbel 11, Piechowicz 7, Szymański 7, Maj 6, Wieczorek 5, Zieliński 4