Adam Papke, absolwent Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. W 1993 r. uzyskał dyplom w pracowni malarstwa prof. Mieczysława Wiśniewskiego. Autor 10 wystaw indywidualnych, uczestnik wielu wystaw zbiorowych. Zajmuje się malarstwem sztalugowym i iluzjonistycznym, projektowaniem graficznym oraz wystrojem wnętrz. Specjalizuje się w technice akwareli. Jego prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą, m.in w Niemczech, USA, Kanadzie, Japonii, Włoszech. Członek Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich.

* * *

Penetrując obszar szeroko pojętego pejzażu pragnę oddać atmosferę chwili, jednocześnie zatracając jednoznaczność motywu na rzecz działania palety barw. Staram się kłaść nacisk na realizm widzenia i świetlistość plamy barwnej, równocześnie uogólniając formę wyrazu tak, aby była mi przynależna.
Adam Papke

(?) Malując dalekie, prawie nietknięte przez cywilizację krajobrazy, artysta jest romantykiem. Górskie łańcuchy, pnące się coraz wyżej ku niebu, w perspektywie i oparach wilgotnej mgły. Wielkie doliny, gdzie osiedla ludzkie, wtulone w zagłębienia ziemi, są jak ziarenka piasku wobec ogromu morza. Spokojne jeziora i krystaliczne potoki, które ?przyjmują w siebie? ledwie kolorystyczny ślad górskich wzniesień czy nabrzeżnej roślinności, i nieba. Materia tych przedstawień jest delikatna, płynna i rozmyta. Przypomina czasem parę wodną, ciepły oddech na szybie. Jeszcze chwila, a ten obraz zniknie… Ale dopóki trwa, budują go wielowarstwowe plamy, w szerokiej tonacji chłodnych albo ciepłych szarości, ożywionych akcentami barwy. Ich ulotność i zmienność wynika również z niedookreślonej, czyli pozbawionej ram kompozycji. Niektóre z pejzaży łagodnie wnikają w obszar fantazji. Sprzyja temu niebo, zajmujące ponad połowę powierzchni obrazu. Nieogarnione, barwne i dynamiczne. Emanuje ono własną, tajemniczą wizją, niemożliwą do pełnego odczytania z ziemi. W naturze, wyobrażonej przez Adama Papke, jest przestrzeń, która może budzić lęk. Ale ile przestrzeni, tyle też zachwytu ? w oczach artysty.

(?) Adam Papke skupiony jest na obserwowaniu tego, co go otacza. Natury i miasta. Stąd czerpie twórcze inspiracje. Określonej tematyce odpowiada własna forma. A ponieważ istnieją dodatkowe odsłony głównych tematów, to i forma jest jeszcze bardziej zróżnicowana. Nie ma tu schematu. Napotkany przez artystę widok, staje się impulsem dla znalezienia właściwej materii, kolorystyki i kompozycji. Ciekawe są małe akwarele z Krywego, w Bieszczadach. Jasna treść, konkretna barwa, zamknięta kompozycja. Przypominają ilustracje w książce dla dzieci, gdzie każdy element może być interpretowany symbolicznie. Patrząc inaczej, zauważamy jednoznaczność typową dla plakatu, z wolnym miejscem na skojarzenie.
Czasem wydaje się, że artysta temat miejski traktuje jedynie jako pretekst, aby pokazać walory techniki (Miejskie interpretacje). Odważne zestawienia barwnych plam, ich zróżnicowane nasycenie, efekty wynikające z ich nawarstwienia, rozpryskiwania, rozmycia kształtów oraz ?żyłkowanie?, które zdaje się być krążeniem w ich zamkniętym obszarze. Czy jest to przejaw zainteresowania abstrakcją? Czy przeciwnie ? tylko udana zabawa kolorem i światłem w akwareli?
Hanna Strychalska