Mecz z najsłabszym w grupie Sokołowem Podlaskim nie był jednak dla naszych zawodniczek spacerkiem. Pierwszy pojedynek w turnieju zakończony zwycięską dogrywką kosztował bydgoszczanki na tyle dużo sił, że trener Piotr Kulpeksza dał odpocząć koszykarkom.

Basket 25 dobrze rozpoczął zawody, ale zdeterminowany MKK szybko wyszedł na prowadzenie. W 2. i 3. kwarcie rywalki dobrze broniły, a z kolei zespołowi z Glinek niewiele wychodziło w ataku. W 31. minucie Sokołów wygrywał 47:34. W tym momencie do głosu doszedł Basket. Wierzbicka trafiła dwukrotnie za trzy, a z kontry trafiły Kuras i Szybała. Był remis po 47, a potem prowadzenie 55:53. Końcówka należała do bydgoszczanek, którą wygrały 11:6 i cały mecz 66:59.

Basket 25 Bydgoszcz – MKK Sokołów Podlaski 66:59 (14:16, 6:16, 14:12, 32:15)

BASKET 25: Wilk 13, 7 zb., Palacz 6, 8 zb., Wierzbicka 6 (2), Putkamer 5 (1), 6 zb., 2 bl., Pytlarczyk 5, 4 zb., 4 as. oraz Faleńczyk 17, Kuras 4, 4 as., Szybała 3 (1), Rudzińska 3 (1), Ostrowska 2, Cilińdź 2, Szarecka 0.

MKK: Urbaniak 18 (3), 5 zb., Owczarek 14, 19 zb., Jankowska 9 (1), Bieniek 8, 7 zb., 4 prz., Hołubicka 2 oraz Michałowska 4, Puchalska 2, Czarnota 2, Miklas 0, Szybka 0.

paulina kuras, piotr kulpeksza, Basket 25 Bydgoszcz, Basket 25, koszykówka, koszykarki,