Bydgoscy radni wrócili już do pracy. Przedłożone przez prezydenta do uchwalenia projekty nie wywołały dzisiaj sporów i dyskusji. Na trzy miesiące przed upływem kadencji i wyborami zaaktualizowali podział Bydgoszczy na okręgi wyborcze przez dodanie nowych ulic.
Krótka wymiana zdań dotyczyła jedynie projektu uchwały, dokonującej korekty w budżecie miasta na 2014 rok. Radny Marek Gralik (PiS) zwrócił się do prezydenta o szczegółowe wyjaśnienia w związku z udziałem miasta w planowanym powołaniu Akademii Młodych Orłów.
Prezydent Rafał Bruski wyjaśnił, że pozytywnie odpowiedział na apel prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bońka na tworzenie w naszym kraju Akademii Młodych Orłów. Jest to nowy pomysł na szkolenie dzieci od najmłodszych lat. – W Polsce ma być 16 takich akademii i dobrze by było, aby i w naszym mieście taka szkółka dla przyszłych mistrzów powstała. Program jest słuszny i w Bydgoszczy planujemy taką akademię powołać przy orliku przy ul. Czerkaskiej – powiedział prezydent Bydgoszczy i dodał, że stronami umowy będą PZPN, Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej i miasto Bydgoszcz.
Akademia Młodych Orłów ma umożliwiać otrzymanie nieodpłatnego szkolenia piłkarskiego na najwyższym poziomie w trzech kategoriach wiekowych: 6-7 lat (U-7), 8-9 lat (U-9) oraz 10-11 lat (U-11). Zajęcia szkoleniowe odbywać się będą dwa razy w tygodniu w kilkunastoosobowych grupach w oparciu o autorski program szkolenia dzieci i młodzieży opracowany przez Departament Szkolenia i Komisję Techniczną PZPN. Związek piłkarski opłacać będzie dwóch trenerów, którzy mieć będą certyfikaty UEFA, a miasto finansować będzie etaty ich dwóch asystentów.
- Problem wynagrodzeń jest, bo orliki świecą pustkami – przyklasnął inicjatywie radny Kazimierz Drozd (SLD). Radny Michał Sztybel (PO) wyjaśnił, że jeśli realizacja programu rozpocznie się od 1 września proponowana zmiana budżet miasta w tym roku kosztować będzie 9,5 tys. złotych. Argumenty, które padły za przystąpieniem do programu nie przekonały do końca Marka Gralika, który stwierdził, że wątpliwości pozostały. – Nie wiemy, czy jako miasto nie będziemy zastępować PZPN-u w jego statutowych obowiązkach, zwłaszcza że program jest kilkuletni i kosztować będzie co najmniej 140 tys. zł – powiedział Gralik.
Ostatecznie radni 19 głosami “za”, przy 6 wstrzymujących się zaakceptowali warunki przystąpienia przez miasto do Akademii Młodych Orłów.