O imprezie jest głośno już od kilku miesięcy. W 666. rocznicę nadania praw miejskich Bydgoszczy na jednej scenie miały się pojawić najbardziej znane polskie zespoły metalowe: Vader, Behemoth i Decapitated. Organizatorzy od początku zakładali, że taki koncert mógłby przyciągnąć nawet kilka tysięcy fanów, mimo że bilety nie należą do najtańszych (85 i 95 złotych). Koncert miał się odbyć 10 marca w Broadway Club.
Dzisiaj ukazał się oficjalny komunikat Witolda Olejniczaka, organizatora koncertu. “Od kilku dni zderzamy się ze ścianą i to betonową! Przygotowujemy koncert z zachowaniem największych środków bezpieczeństwa dla oglądających wydarzenie. Specjalnie na czas koncertu zatrudniliśmy doświadczoną ochronę w przeprowadzaniu imprez masowych, przygotowujemy dodatkowe wyjścia ewakuacyjne z klubu, awaryjnie będzie karetka. Niestety, mimo całej przygotowanej dokumentacji stara się nam uświadomić, że w Bydgoszczy nie ma obiektów nienależących do miasta, na których może się odbyć ta impreza. Podsumuje krótko, bo wiem, że zrozumiecie w czym jest prawdziwy problem. Jeżeli do piątku nie zmieni się do tego koncertu podejście pewnych instytucji to niestety będziemy musieli odwołać wydarzenie” – poinformował Olejniczak.
“Mam głęboką nadzieję, że mimo wszystko zwycięży rozsądek i poszanowanie dla 900 fanów muzyki i wolności przekazu artystycznego. Jeśli tak się nie stanie to Bydgoszcz 10 marca stanie się na jeden dzień stolicą polskiego metalu, w przeciwnym wypadku na wiele lat synonimem “najbardziej nieżyczliwego metalowi miasta w Polsce” – dodaje organizator.