19 listopada w meczu 5. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet Pałac Bydgoszcz przegrał w Bielsku-Białej z BKS-em Stalą 0:3.
Trzy sety wystarczyły drużynie BKS Stal Bielsko-Biała do wygrania meczu z bydgoskim Pałacem.
Bydgoszczanki dobrze weszły w mecz i długo utrzymywały przewagę nad gospodyniami (12:17). W drugiej fazie pierwszej odsłony meczu nadeszło załamanie i Pałacanki po wielu błędach straciły przewagę (24:19). Zdobyte w końcówce trzy punkty jedynie zmniejszyły przewagę gospodyń.
W drugiej partii gospodynie dominowały od początku do jej końca. W trzecim secie gra falowała. To jedna, to druga drużyna zdobywała punkty seriami. Gra Pałacanek załamała się po tym, jak prowadziły 15:10. Gospodynie szybko doprowadziły do remisu (17:17), by w końcówce prowadzić 24:20. Wtedy bydgoszczanki odzyskały skuteczność i omal nie doprowadziły do gry na przewagi (24:23). Tę serię Pałacanek przerwała Carly DeHoog i BKS Stal wygrał.
Kolejne ligowe spotkanie Pałac rozegra już w piątek, 22 listopada, w Łuczniczce z ŁKS-em Commerceconem Łódź. Początek meczu o godz. 17.30.
BKS Stal Bielsko-Biała - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:22, 25:18, 25:23)
BKS: Smidova, Kossanyiova, Różański, Świrad, Moskwa, DeHoog, Drabek (libero)
Pałac: Mazurek, Żurowska, Fedusio, Ziółkowska, Stencel, Vanzurowa, Jagła (libero)