W meczu 24. kolejki PlusLigi BKS Visła Bydgoszcz przegrała mecz w Sosnowcu z MKS-em Będzin 1:3. Tylko cud może teraz uratować bydgoszczan od spadku z siatkarskiej ekstraklasy.
Mecz w Sosnowcu będzinianie wygrali dość pewnie i zainkasowali trzy punkty. Co ciekawe, w żadnym z setów nie było wyrównanej walki w końcówkach partii. Która z drużyn pierwsza zdobywała 20. punkt, pewnie wygrywała seta.
Mecz w Sosnowcu MKS-u Będzin z bydgoską Visłą był pojedynkiem drużyn, które zajmowały przedostatnie i ostatnie miejsce w tabeli. Będący na dole tabeli bydgoszczanie tracili nadto do będzinian pięć punktów. Spotkanie zakończyło się, niestety, porażką bydgoskiej drużyny. Do końca rundy zasadniczej ostatnia w tabeli Visła rozegra jeszcze siedem meczów, ale do wyprzedzających je trzech drużyn traci aż 8 punktów. Ostatni zespół w tabeli opuszcza PlusLigę i spada do I ligi.
Kolejny ligowy mecz Visła zagra 17 lutego w Katowicach z GKS-em.
MKS Będzin - BKS Visła Bydgoszcz 3:1 (25:21, 19:25, 25:19, 25:20)
MKS: Ratajczak, Faryna, Gunia, Sobański, Sossenhaimer, Pająk, Potera (libero) oraz Buczek, Fronal, Dryja
BKS Visła: Quiroga, Masny, Filip, Woch, Gałązka, Peszko, Szymura (libero) oraz Gryc, Bonisławski