Najbardziej rozpoznawalny radny bydgoski znalazł się grupie zwycięzców tegorocznego plebiscytu „Gazety Pomorskiej” na Osobowość Roku.
Kiedy Bogdan Dzakanowski dowiedział się, że został nominowany do udziału w plebiscycie „Gazety Pomorskiej”, prosił swoich sympatyków, aby nie oddawali na niego głosu. Nie usłuchali. Zdobył najwięcej głosów w Bydgoszczy w kategorii Samorządność i Społeczność Lokalna.
W rywalizacji wojewódzkiej nie odegrał znaczącej roli. Jednak podczas uroczystej gali w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu statuetki Osobowość Roku 2017 wręczono zarówno laureatom wojewódzkim, jak i zwycięzcom powiatowym.
Jak poinformowała „Gazeta Pomorska” Bogdan Dzakanowski nominowany został do udziału w plebiscycie „za pracę na rzecz miasta i jego mieszkańców. Z pasją i energią pomaga i wspiera każdego bydgoszczanina, który się do niego zwróci.”
„Ta nagroda daje mi nadzieje, że Bydgoszcz się budzi. Wszystkim moim wspaniałym przyjaciołom, jak i wszystkim mi nieprzychylnym bardzo serdecznie dziękuje, bo jedni i drudzy są dla mnie motorem do dalszych działań na rzecz mieszkańców miasta Bydgoszczy” – napisał radny Dzakanowski na swoim profilu na FB.
Bydgoskimi Osobowościami Roku 2017 zostali oprócz niego: Sławomir Ciecierski (kategoria Kultura), ks. Sławomir Bar (Działalność społeczna i charytatywna) i Maciej Świerczyński (Biznes).