Składam wniosek do Pana Prokuratora Generalnego o zbadanie w trybie nadzoru służbowego śledztwa: Sygn. akt 4DS/125/13, 4DS/97/13, 4DS/13/14 w sprawie:
- niezawiadomienia organu powołanego do ścigania przestępstw przez Prezydenta Miasta Bydgoszczy o popełnieniu przestępstwa przez Dyrektora Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy polegającego na bezpodstawnym finansowaniu ze środków publicznych przejazdów samochodem prywatnym, tj. o czyn z art. 231 par. 1 kk,
- wyrządzenia znacznej szkody majątkowej poprzez nadużycie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez Dyrektora Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy z art. 296 par. 1 kk,
- wyrządzenia znacznej szkody majątkowej poprzez nadużycie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez Dyrektora Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy z art. 296 par. 1 kk i art. 207 par. 1 kk.
Zadziwiający jest fakt, iż osoby podejrzane o popełnienie przestępstwa nie zostały przesłuchane w tej sprawie oraz zadziwiający jest fakt, że oba śledztwa zostały bardzo szybko umorzone. Szybkie umorzenie powyższych śledztw budzi obawę o stronniczość i działania na szkodę interesu publicznego. Pomimo wielu starań z mojej strony i innych członków stowarzyszenia, nie są podejmowane żadne działania w celu pełnego i rzetelnego wyjaśnienia okoliczności, jakie legły u podstaw zawiadomień do Prokuratury w powołanych sprawach. Co więcej, ogólnie znana w Bydgoszczy jest sytuacja, że Pani Anna Lewandowska działając w stałym kontakcie z Prezydentem (informacja pochodzi od pracowników szpitala i byłych pracowników, również opisywane to było w mediach), kieruje mnóstwo zawiadomień przeciwko wielu osobom związanym wcześniej lub aktualnie z Wielospecjalistycznym Szpitalem Miejskim w Bydgoszczy, którym kieruje. W szczególności wskazać należy, że dzieje się tak w sytuacji, gdy poprzednim dyrektorem tego szpitala jest adwersarz polityczny obecnego Prezydenta. Jak nie szukać wątpliwości w działaniu tutejszej Prokuratury, gdy jedno z zawiadomień dotyczyło nielegalnego (niezgodnego z prawem) przyznania nagrody przez Prezydenta obecnej dyrektor szpitala, gdy Prezydent odmawiał podania informacji publicznej, co do wielkości i rodzaju ponoszonych przez Miasto Bydgoszcz wydatków itd. Dziwi, że wszelkie zawiadomienia, które powołałem skutecznie i szybko kończyły się postanowieniem o umorzeniu, zaś wszelkie zawiadomienia kierowane przez Dyrektor Szpitala Panią Annę Lewandowską są przedmiotem wielokrotnych przesłuchań, ciągłego wydłużania postępowania i w zasadzie można odnieść wrażenie, że celem jest jednak znalezienie czegoś, choć materiał dowodowy już dawno kwalifikowałby sprawy do zamknięcia. Takie zestawienie w diametralnie różnym podejściu do zawiadomień, w zależności kogo dotyczą i kto je składa nie może pozostawać bez obaw o rzetelność działań i stąd wniosek do Prokuratora Generalnego jest zasadny, tym bardziej, że przedstawiciele mediów wielokrotnie już podejmowali ten temat.
Należy nadmienić, że do obu śledztw zostało złożone zażalenie i niepokojący jest fakt, że zażalenia nie zostały przyjęte, a odpowiedź wydana przez Prokuraturę niemal była natychmiastowa. Jednocześnie informuję, że Prokuratura odmówiła wglądu do akt sprawy, którą sam wniosłem.
Ponadto informuję, iż śledztwo o sygn. 4DS/13/14 zostało wszczęte i trwa nadal, ale na przykładach powyższych obawiam się, że również szybko i bez dokładnego zbadania zostanie umorzone.
Wobec powyższego składam wniosek o zbadanie w trybie nadzoru służbowego powyższych śledztw.
Do wiadomości Posłowie RP i Senatorowie RP.
Z poważaniem
Bogdan Dzakanowski