Pół roku zajęło bydgoskim policjantom rozpracowanie i zatrzymanie grupy włamywaczy, w tym czterech osób podejrzanych o usiłowanie włamania do bankomatu.
22 grudnia 2017 roku przy ówczesnej ulicy Planu 6-letniego doszło do próby włamania do jednego z bankomatów. Dwa tygodnie później (6 stycznia 2018) policjanci odnotowali kolejne usiłowanie włamanie do bankomatu. Tym razem sprawcy próbowali dostać się do wnętrza urządzenia znajdującego się kilka ulic dalej.
We wtorek (19 czerwca) kryminalni po niemal półrocznym śledztwie namierzyli i zatrzymali cztery osoby. Dwóch mężczyzn i dwie kobiety, z których jedna po przesłuchaniu została zwolniona. 27- i 24-latek oraz 20-latka trafili do policyjnego aresztu. Śledczy z bydgoskiej komendy postawili zatrzymanym zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem do bankomatu przy ulicy Planu 6-letniego.
24-latkowi zarzucili jeszcze popełnienie trzech innych przestępstw. Mężczyzna podejrzany jest o styczniowe usiłowanie włamania do bankomatu na terenie bydgoskich Wyżyn, kradzież z włamaniem do jednego z budynków w Chmielnikach oraz do jednego z uczniowskich klubów sportowych na terenie Bydgoszczy. Przestępstw tych dokonał w warunkach tzw. recydywy.
Sąd po zapoznaniu się z dowodami przedstawionymi przez oskarżyciela tymczasowo aresztował 24-latka na trzy miesiące. Pozostałe zatrzymane dwie osoby (27-latek i 20-latka), poddane zostały policyjnemu dozorowi.
Kryminalni ustalili jeszcze, że w grudniowej próbie włamania do bankomatu brał udział brat zatrzymanego 27-latka. Mężczyzna ukrywał się, ale policjanci szybko go namierzyli i zatrzymali. W środę (20 czerwca) usłyszał taki sam zarzut jak jego brat i wspólnicy. Prokurator również zastosował wobec niego policyjny dozór. Natomiast wczoraj (21 czerwca) policjanci zatrzymali kolejną osobę powiązaną z podejrzanymi. 34-latek współdziałał z aresztowanym 27-latkiem. Kryminalni udowodnili zatrzymanemu kilka przestępstw: włamanie do budynków oraz kradzież dwóch pojazdów. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.