Spotkanie prowadził Grzegorz Kaczmarek. Oficjalnego otwarcia dokonał prezydent Rafał Bruski, który podkreślił wagę i znaczenie Bydgoskiego Marca 1981 roku. Powiedział, że dla niego tamte wydarzenia mają olbrzymie znaczenie i są ważne dla tożsamości bydgoszczan. Podziękował także senatorowi Janowi Rulewskiemu za zorganizowanie tegorocznych obchodów Marca 1981 roku.
Prezes IPN Łukasz Kamiński w krótkim wystąpieniu mówił o pracach IPN zmierzających do upamiętnienia i zdiagnozowania najważniejszych wydarzeń lat osiemdziesiątych. Jako sztandarowe dzieło IPN poświęcone tamtym czasom wymienił ?Encyklopedię Solidarności?. Dzieło bydgoskich historyków ?Kryzys Bydgoski 1981 roku?, zdaniem Kamińskiego, stanowi kamień węgielny w dokumentowaniu dramatycznych wydarzeń Bydgoskiego Marca.
Interesująco o pracy nad publikacją opowiadali również młodzi historycy, będący autorami publikacji. Krzysztof Osiński powiedział, że wokół Bydgoskiego Marca nagromadziło się wiele mitów. Obie strony sporu mistyfikowały przebieg wydarzeń. Strona rządowa ukrywała prawdę o sprawcach, a strona solidarnościowa wyolbrzymiała sprawę pobicia działaczy. Krzysztof Osiński uznał, że książka IPN o Bydgoskim Marcu demistyfikuje narosłe wokół tamtych wydarzeń mity i mistyfikacje.
Piotr Rybarczyk, współautor ?Kryzysu Bydgoskiego 1981 roku? opowiedział natomiast o żmudnej kwerendzie, która poprzedziła powstanie publikacji. Kwerendą objęto między innymi: Archiwum Akt Nowych, archiwa IPN, archiwa policji itd.
Profesor Wojciech Polak zwrócił uwagę na wagę wydarzeń Bydgoskiego Marca w kontekście globalnego starcia komunistów ze społeczeństwem. – Dwudziestego siódmego marca odbył się największy chyba w dziejach strajk. Strajkowało piętnaście milionów ludzi ? mówił Polak.
Uznał również, że Bydgoski Marzec był punktem kulminacyjnym oporu społeczeństwa w czasie pierwszej ?Solidarności? wobec komunistycznych władz. Potem, zdaniem Polaka, opór słabł i władze mogły w końcu wprowadzić stan wojenny.
Ośrodek ?Karta? opracował trzeci tom ?Kryzysu Bydgoskiego 1981 roku?, który stanowi relacje świadków wydarzeń z 1981 roku. Agnieszka Dąbska z Ośrodka ?Karta? interesująco opowiadała o zbieraniu relacji od uczestników wydarzeń. Zapewniała, że relacje pełne są emocji i szczerych opinii i poglądów.
Spotkanie uświetnił pokaz impresji filmowej dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy Pawła Łysaka. W trwającym osiem minut filmie, Paweł Łysak opowiedział o znaczeniu Bydgoskiego Marca dla współczesnych, młodych ludzi i o solidarności w codziennym życiu.
Podczas dyskusji ciekawą tezę postawił Jan Rulewski, który wydarzenia Bydgoskiego Marca sytuował jako rezultat walki między trzema ośrodkami władzy ? SB, wojsko i aparat partyjny.
Jan Rulewski skrytykował także ludzi, którzy odmówili zdania relacji o swym udziale w wydarzeniach Bydgoskiego Marca. Szczególnie niechętni okazali się przedstawiciele aparatu PZPR. Odmówił wypowiedzi między innymi europoseł Janusz Zemke, który w latach osiemdziesiątych wsławił się tym, że dokonywał weryfikacji dziennikarzy.
Obradom i prezentacji trzytomowego działa ?Kryzys Bydgoski 1981 roku? towarzyszyła także wystawa ?Porozumienie Katowickie?, którą zaprezentował popularny w latach osiemdziesiątych działacz śląskiej ?Solidarności? Andrzej Rozpłochowski. Mówił on między innymi o tym, że wciąż niedoceniane są osiągnięcia ?Solidarności? lokalnej. Takim lokalnym sukcesem jest, zdaniem Rozpłochowskiego, właśnie Porozumienie Katowickie.