Bydgoski policjant świetnie się spisał podczas rozgrywanych w Poznaniu zawodów. Z czasem 1:18:51 pokonał trasę długości 21 km i był drugi wśród ponad 8 tysięcy uczestników z 27 państw, którzy wystartowali w poznańskim półmaratonie.
To już kolejny sukces Marka Kowalczyka. W zeszłym roku, w trakcie służby w Jednostce Specjalnej Polskiej Policji w Kosowie, wygrał w czasie 1 godz. 52 min. Marsz Duński na dystansie 25 kilometrów, w którym wzięło udział 1100 żołnierzy i policjantów reprezentujących kilkanaście państw. Zgodnie z regulaminem uczestnicy marszu startują w umundurowaniu ćwiczebnym, butach bojowych, niosąc wyposażenie służbowe: broń, plecak, którego waga podczas zawodów musi przekraczać 10 kg.
W rozgrywanych w zeszłym roku Międzynarodowych Mistrzostwach Polski w triathlonie uplasował się na V miejscu w kategorii open, a na II miejscu w kategorii wiekowej 30 -39 lat. Uczestnicy tych zawodów mieli do pokonania dystans 226 km w tym 3,8 km do przepłynięcia, 180 km jazdy rowerem i 42 km biegu. Marek Kowalczyk dotarł na metę po 9 godzinach 59 minutach i 21 sekundach.
- Starszy apirant Marek Kowalczyk spotkał się dziś z komendantem wojewódzkim policji w Bydgoszczy. Szef kujawsko-pomorskich policjantów był pod ogromnym wrażeniem osiągnięć funkcjonariusza. Słowa uznania zapewne należą się za wyniki osiągane przez policjanta, ale przede wszystkim za wytrwałość w realizacji swojej pasji. Każdy, kto choć spróbował uprawiania jakiegokolwiek sportu wie, ile wysiłku, determinacji, a czasem nawet wyrzeczeń to kosztuje. Tym większe słowa uznania kierujemy do starszego aspiranta Marka Kowalczyka, który opanował do perfekcji łączenie tej wymagającej pasji z codzienną służbą i życiem prywatnym. Brawo! – napisała w komunikacie o sukcesie kolegi po fachu nadkom. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego.