Dzisiaj podczas krótkiej konferencji w hotelu City uroczyście zainaugurowała działalność Bydgoska Agencja Rozwoju Regionalnego. Spółka przejęła zadania dotąd wykonywane przez Zespół Obsługi Inwestora i Przedsiębiorczości Urzędu Miasta Bydgoszczy. BARR to spółka ze 100-procentowym udziałem miasta Bydgoszcz, o kapitale zakładowym w wysokości 300 000 zł. Przedmiotem działalności spółki jest: promocja miasta Bydgoszczy, przyciąganie nowych inwestycji kreujących nowe miejsca pracy, prowadzenie działalności wspomagającej rozwój gospodarczy, w tym rozwój przedsiębiorczości i aktywizacji zawodowej osób pozostających bez pracy i zagrożonych zwolnieniem z pracy.

- Chcemy, abyśmy byli bardziej agresywni, wręcz użyję tego słowa, w obsłudze inwestorów, w pozyskiwaniu inwestorów. Mam nadzieję, że ta zmiana organizacyjna uwalniająca spółkę, likwidująca narzucone samorządowi bariery poprzez różnego rodzaju przepisy, procedury będzie dużo bardziej skuteczna. Witam w BARR-ze – powiedział prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

- Rozwój gospodarczy nigdy nie jest efektem pracy tylko jednego podmiotu i jednostki. To zawsze pewna wypadkowa współpracy, współdziałania i zaangażowania wielu podmiotów. Wierzę, że to zaangażowanie, ta pasja, ten patriotyzm lokalny, nasz wspólny, będzie nas prowadził do sukcesu, jakim jest podniesienie rangi Bydgoszczy na mapie nie tylko Polski, ale tak naprawdę światowej – zadeklarowała prezes BARR-u Edyta Wiwatowska. Określiła Bydgoszcz jako “zieloną wyspę” na mapie regionu, jako miasto z najniższym bezrobociem i będące ogromnym rynkiem pracy. Jako miejsca szczególne dla obszarów bydgoskiej przedsiębiorczości wskazała na Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny i funkcjonującą w jego ramach strefę ekonomiczną.

- Przekonywaliśmy poprzednie władze miasta, żeby taką organizację utworzyć. Udało się to w tej kadencji. Tego panu prezydentowi i zespołowi chcielibyśmy podziękować i pogratulować – entuzjastycznie do utworzenia BARR-u odniósł się prezes organizacji Pracodawcy Pomorza i Kujaw Mirosław Ślachciak. – Liczymy na to, że ta agencja będzie równoważyła działania Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która z założenia miała i ma działać na rzecz całego regionu, ale jak nazwa wskazuje, i jak nasi bydgoscy przedsiębiorcy sygnalizowali – wielokrotnie mieli różnego rodzaju uwagi do jej działania na rzecz zrównoważonego rozwoju regionu. Mamy nadzieję, że teraz działania BARR-u będą tak intensywne, że pan marszałek nie tylko będzie chciał, ale będzie zobligowany do tego, aby w sposób równomierny te środki dzielić – tak, aby bydgoscy przedsiębiorcy byli bardziej usatysfakcjonowani – dodał Ślachciak.

Prezydent Rafał Bruski podkreślił szczególną rolę w utworzeniu agencji swego zastępcy Jana Szopińskiego. – Tak naprawdę cząstka tego pomysłu i realizacji jest oczywiście jego – powiedział. – Agencja miała być wcześniej, ale jak to często w urzędzie bywa, wszyscy mówią: nie da się, nie da. Coraz więcej osób wie, że żeby powiedzieć, że coś się nie da to muszą przyjść i mi to udowodnić. I coraz mniej osób przychodzi mi udowadniać, że się nie da.