Bydgoszczanie pochodzący z Kresów, a także pamiętający o tragicznym losie Polaków na Wołyniu w czasie II wojny światowej uczestniczyli dzisiaj w Mszy św., podczas której modlono się za ofiary Rzezi Wołyńskiej. 70 lat temu, na terenach okupowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej byli oni mordowani przez ukraińskich nacjonalistów przy znacznym wsparciu ukraińskiej ludności cywilnej. W masowych mordach od lutego 1943 do lutego 1944 zginęło 50-60 tys. Polaków.

Wspomnienie tragicznych wydarzeń sprzed 70 laty połączone było dzisiaj w naszym mieście z drugimi obchodami Święta Kresów. Po raz pierwszy było one zorganizowane w ubiegłym roku i połączone wówczas z nadaniem imienia Edmunda Woyniłłowicza skwerowi przed byłym Internatem Kresowym przy ul. Chodkiewicza. Przyjmuje się, że blisko jedna trzecia bydgoszczan ma korzenie kresowe. Pamięć o naszych rodakach kultywowana jest przez stowarzyszenia kresowe, kombatanckie. Wśród organizatorów dzisiejszych obchodów nie zabrakło bydgoskiego radnego Stefana Pastuszewskiego.

Przed kościołem zorganizowana została okolicznościowa wystawa i kiermasz wydawnictw, upamiętniających tragiczne wydarzenia sprzed 70 laty.