Policjanci z Wyżyn zatrzymali na gorącym uczynku 36-latka, który prowadził kradziony motocykl. Mężczyzna ukradł jednoślad na jednym z parkingów przyblokowych na osiedlu Kapuściska.

W poniedziałek (13 stycznia) wieczorem kryminalni z bydgoskich Wyżyn zauważyli na ulicy Baczyńskiego dobrze znanego im 36-latka. Mężczyzna prowadził czerwony motocykl. Policjanci postanowili sprawdzić charakter motoryzacyjnych zainteresowań znanego im mieszkańca Bydgoszczy.  Szybko okazało się, że jednoślad nie należy do niego.

Bydgoszczanin ukradł go z niestrzeżonego parkingu przyblokowego. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że najprawdopodobniej prowadził motocykl do jednego z pobliskich garaży. 36-latek został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu. Natomiast honda zabezpieczona.

- Kryminalni ustalili właściciela, który następnego dnia złożył zawiadomienie o kradzieży. Śledczy z bydgoskich Wyżyn na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 36-latkowi zarzut kradzieży. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.- informuje kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w  Bydgoszczy.