- Mamy basen budować, tak? – przywitał delegację mieszkańców z Miedzynia i Prądów prezydent Rafał Bruski.

- Działamy w imieniu nie swoim, a w imieniu kilkunastu tysięcy osób. Już ponad 4 tysiące mieszkańców podpisało petycję i to pokazuje jak bardzo ta inwestycja jest potrzebna. Po wybudowaniu basenu na Błoniu teraz kolej na nas – argumentowali. Dodatkowo przywołali fakt, że Miedzyń miał basen przy ul. Nakielskiej, ale teraz teren po nim jest zdewastowany.

Prezydent wtedy napomknął o Kapuściskach, a później Czyżkówku, że tam mieszkańcy też zgłaszali uwagi o zasadności budowy basenu. Petycja miedzynian nie była jednak dla niego zaskoczeniem, bowiem mieszkańcy swoje inicjatywy i postulaty zamieścili na utworzonej stronie internetowej http://www.miedzynprady.pl/, gdzie na bieżąco informują o podejmowanych działaniach, w tym rozmowach z władzami w sprawie budowy basenu. Na pewno nie była też niezauważona wizyta miedzynian u przewodniczącego rady Romana Jasiakiewicza.

- Do poniedziałku otrzymam analizę, gdzie basen w ogóle mógłby na Miedzyniu powstać. Dobra lokalizacja jest ważna, bo trzeba mieć na uwadze dojazd do niego, odpowiedni parking – tłumaczył Bruski, ale zastrzegł, że ewentualna decyzja o budowie basenu to nie tylko jego kompetencja. – Ja wnoszę, ale radni decydują ostatecznie – zastrzegł.

- Jednak przyjmuję waszą petycję jako ważny głos – zakończył spotkanie z delegacją mieszkańców Miedzynia Rafał Bruski.