W meczu 26. kolejki (ostatniej) rundy zasadniczej PlusLigi Chemik Bydgoszcz przegrał w Warszawie z ONICO 0:3.
Przed ostatnim meczem rundy zasadniczej wiadomo było, że niezależnie od wyniku meczu z Chemikiem ONICO uplasuje się na drugim miejscu w tabeli. Natomiast Chemik nie może być pewny 11. miejsca, bo 12. w tabeli Cuprum Lubin traci do bydgoszczan 2 punkty, a ostatni mecz rozegra u siebie 23 marca z Wartą Zawiercie.
W pierwszym secie bydgoszczanie stawili niewielki opór faworytom i ONICO pierwszy punkt setowy zgarnęło łatwo. Dwie kolejne partie miały bardzo podobny przebieg. Na początku przewagę uzyskiwali goście, a gospodarze dopiero w drugiej części seta pokazywali wszystkie swoje atuty.
W drugim secie Chemik prowadził (9:6, 14:12), ale gdy Brizard najpierw zablokował atak bydgoszczan i doprowadził do remisu 14:14, a potem posłał dwa asy serwisowe, bydgoszczanie nie byli już w stanie przejąć inicjatywy i odrobić stratę. Podobnie w trzecim secie Chemik dobrze rozpoczął grę (2:5), ale przewagę dwóch-trzech punktów gospodarze szybko zniwelowali (7:7). Bydgoszczanie z tonu spuścili, gdy po remisie 11:11 warszawianie po atakach Nowakowskiego i Łukasika zdobyli dwupunktową przewagę.
Wiadomo jedno. Po rundzie zasadniczej bydgoszczan czeka jeszcze rozgrywka (do dwóch wygranych meczów) o 11. miejsce w Polsce z Cuprum Lubin. Kto będzie gospodarzem pierwszego spotkania zależeć będzie od wyniku meczu 23 marca Cuprum Lubin - Warta Zawiercie.
ONICO Warszawa - Chemik Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:22, 25:20)
ONICO: Kwolek, Buczek, Kurek, Wrona, Vigrass, Penczew, Wojtaszek (libero) oraz Vernon-Evans, Kowalczyk, Nowakowski, Brizard, Łukasik, Janikowski oraz Jaglarski (libero).
Chemik: Filipiak, Siwicki, Akala, Lipiński, Kovacevic, Karakuła, Kowalski (libero) oraz Bobrowski, Lesiuk, Gryc.