Mecz z Chwaszczynem był dla piłkarzy Chemika bardzo ważny. Kolejna porażka na własnym boisku mogła skomplikować sytuację bydgoszczan w tabeli i przybliżyć ich do strefy spadkowej. Chemik takie zagrożenie oddalił w dobrym stylu, dzięki skutecznej grze w końcówce meczu i trafionym zmianom przeprowadzonym przez trenera Piotra Gruszkę.

W pierwszej połowie niewiele się działo na boisku, a groźny strzał Kawałka w 8 min. meczu był rodzynkiem w nudnym widowisku. Dopiero w drugiej połowie, zmiany w składzie Chemika przeprowadzone w 65 min. ożywiły mecz. Wprowadzony Maciej Kot w 71 min. zrobił bramkę “z niczego”. Po jego strzale bramkarz odbił piłkę i stworzył znakomitą sytuację dla Dawida Janickiego, który okazję wykorzystał. W 85 min. na 2:0 podwyższył Robert Kawałek, a tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego kropkę nad “i” postawił Maciej Kot, ustalając wynik spotkania na 3:0.

Chemik Bydgoszcz – KS Chwaszczyno 3:0 (0:0)

  • 1:0 Dawid Janicki 71’
  • 2:0 Robert Kawałek 85’
  • 3:0 Maciej Kot 90’


Chemik: Murawski – Jarzembowski (Michalski 42’), Frasz, A. Raszka, Włosiński – Rysiewski, Born (Kot 65’) , Kawałek, Olszewski, Nowak (Kostiuk 65’), Janicki.
KS Chwaszczyno: Kamola – Byczkowski, Duda, Hebel, Kowalski, Krysiński, Niciński, Roeske, Regulski, Portasiński, Wicki.