Bezbramkowy remis Chemika w Szczecinie z rezerwami Pogoni to sukces bydgoszczan. W walce o utrzymanie w III lidze każdy punkt jest cenny.

To jest szczęśliwy remis chemików. Gospodarze już w 6 min. mogli objąć prowadzenie, kiedy Zakrzewski  źle przyłożył po dośrodkowaniu nogę i zamiast do bramki, skierował piłkę na aut. Chemicy odgryźli się 10 minut później, kiedy to Babiarz znalazł się na wprost bramki Pogoni z piłką przy nodze, ale strzelił prosto w bramkarza. Pogoń stworzyła więcej sytuacji  podbramkowych w pierwszej połowie, ale kontrataki bydgoszczan były bardzo groźne. W 41 min. mogli prowadzić, ale Nowak przegrał pojedynek "sam na sam" ze Słowikiem.

W drugiej połowie tempo gry spadło. Portowcy mogli prowadzić po indywidualnej akcji Seiyi Kitano. Kiwał skutecznie, ale strzał prosto w Murawskiego nie mógł bramkarza Chemika zaskoczyć. Gospodarze ostatnią szansę zmarnowali w 81 min. Piłka po strzale Kitano odbiła się od słupka.

Chemik zremisował, a walczący  o utrzymanie Górnik Konin przegrał wczoraj 0:1 z inną drużyną, której celem jest pozostanie w III lidze KS Chwaszczyno. W rezultacie Chemik wyrwał się ze strefy spadkowej i z dorobkiem 33 pkt. awansował na 14 miejsce. Niżej jest Górnik Konin ze stratą jednego punktu.

Pogoń II Szczecin - Chemik Bydgoszcz 0:0

Pogoń II: Słowik – Marczuk, Jopek, Kuzko, Stefaniak – Zieliński, Pawłowski – Bochnak, Zakrzewski, Kitano – Jaroch.
Chemik: Murawski – Frasz, Maziarz, Czajka, D. Włosiński, Osiński, Kawałek, Jaskólski, Nowak (71' Dąbek), Babiarz (90' A. Włosiński), Janicki (46' Michalski).