W meczu 10. kolejki IV ligi Chemik pokonał na własnym boisku czwartą drużynę w tabeli, Lecha Rypin 5:1.
Od pierwszych minut meczu piłkarze Chemika przejęli inicjatywę. Goście nastawili się na grę z kontry. W 26 min. gospodarze objęli prowadzenie po główce Roberta Frasza, który wykorzystał dośrodkowanie Pawła Olszewskiego. Kolejne gole padły w drugiej połowie.
Znakomite zawody rozegrał zdobywca pierwszej bramki. Środkowy obrońca najpierw dostawił nogę po centrze Szymona Maziarza, a następnie celnie główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Olszewskiego i było 3:0. W 64 min. wynik na 4:0 podwyższył Radosław Mik. Wtedy goście po strzale Macieja Rożnowskiego zdobyli bramkę honorową. Do ostatnich minut Chemik był stroną zdecydowanie przeważającą, a w ostatniej minucie spotkania wynik na 5:1 ustalił Dawid Janicki, który wykończył akcję Wiktora Dąbka.
Chemik ma komplet 30 punktów i o dwa oczka wyprzedza Kujawiankę Izbica Kujawska. Za tydzień bydgoszczanie zagrają na wyjeździe z Naprzodem Jabłonowo Pomorskie, a za dwa tygodnie w hicie rundy na Glinkach podejmą Kujawiankę.
Chemik Bydgoszcz – Lech Rypin 5:1 (1:0)
Bramki: Robert Frasz 26’, 50’, 56’, Radosław Mik 63’, Dawid Janicki 90’ – Maciej Rożnowski 64’
Chemik: Tatera - Włosiński , Frasz, Maziarz, Czajka - Osiński, Żurowski, Olszewski, Kot (80’ Nowak), Babiarz (65' Janicki) - Mik (75’ Dąbek).