Posłowie Platformy Obywatelskiej Paweł Olszewski i Michał Stasiński podjęli interwencję w sprawie wywłaszczenia rodziny Wilczyńskich z nieruchomości leżącej na trasie budowy Drogi Ekspresowej S5 w Świętem koło Świecia.

Grzegorz i Artur Wilczyńscy podczas dzisiejszej konferencji prasowej zorganizowanej przez posłów Platformy Obywatelskiej Pawła Olszewskiego i Michała Stasińskiego po raz kolejny przypomnieli o dramatycznej sytuacji, w której znaleźli się w wyniku wywłaszczenia ich z nieruchomości w miejscowości Święte (gm. Świecie), leżącej na przebiegu budowanej Drogi Ekspresowej S5. Wilczyńscy byli właścicielami domu o powierzchni 150 m kw., który mieli opuścić do 24 marca br. O terminie tym dowiedzieli się z pisma oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy, tymczasem do dnia dzisiejszego nie otrzymali decyzji o wywłaszczeniu, określającej wysokość odszkodowania. Co więcej, Wojewoda Kujawsko-Pomorski powiadomił Wilczyńskich jeszcze w ubiegłym roku, że pod inwestycję przejęte zostanie pół domu, choć zburzony zostanie w całości. Połowy domu dotyczy też wycena. Wilczyńscy poinformowali, że operat szacunkowy sporządzony przez rzeczoznawcę Andrzeja Lesińskiego za pół domu i część działki opiewa na kwotę 127 tys. zł.

- Jak mamy odtworzyć naszą nieruchomość, jak mamy kupić dom o pow. 150 m kw za taką kwotę? - pytają Wilczyńscy i dodają, że w sporządzonym operacie szacunkowym jest wiele błędów, w tym niedoszacowanie 27 m kw. rzeczywistej powierzchni przyjętej do wyceny części domu.  Sporządzona wycena przez rzeczoznawcę wskazanego przez Wilczyńskich opiewa na kwotę o 100% wyższą. 

Wilczyńscy od miesięcy mieszkają "na walizkach", bo dom został zgodnie z poleceniem władz opróżniony, a oni dalej nie wiedzą, co będzie z nimi dalej. Nie mają pieniędzy na prawników, którzy doradziliby, co robić, nie mówiąc o wyprowadzce, bo żadnego odszkodowania zaliczkowo też nie otrzymali.  Obietnice złożone na spotkaniach z wojewodą są niedotrzymywane. 12 marca złożyli odwołanie do ministra infrastruktury i do dzisiaj nie otrzymali żadnej odpowiedzi.

- Minister powinien odnieść się do złożonego odwołania do 12 kwietnia. Nie odniósł się i państwo Wilczyńscy nie mogą podjąć jakichkolwiek kroków prawnych - stwierdził poseł Paweł Olszewski, a poseł Michał Stasiński dodał, że wielokrotnie interweniował u ministra infrastruktury, a najbliższy możliwy termin spotkania w ministerstwie będzie po "parlamentarnych wakacjach".

Posłowie Platformy Obywatelskiej stwierdzili ponadto, że oburzył ich fakt zorganizowania przez wojewodę Mikołaja Bogdanowicza i posła Tomasza Latosa konferencji prasowej wspólnie z wiceministrem infrastruktury Markiem Chodkiewiczem, podczas której nastąpiło podpisanie umowy o dofinansowaniu kwotą miliarda złotych budowy 74-kilometrowego odcinka drogi S5 od Nowych Marz do Bydgoszczy ze środków unijnych. - Nie mogłem wyjść ze zdumienia co to za tandetna propaganda i brak wiedzy - skomentował poseł Olszewski fakt podpisania umowy i dodał, że on był autorem programu budowy dróg krajowych i autostrad. - To co się dzieje teraz na trasie S5 jest zasługą wykonawców, a nie wojewody czy posła Latosa - mówił Olszewski. - Ci panowie nie pozyskali nic dla S5. Ich konferencja pod względem merytorycznym była skandaliczna - stwierdził Olszewski.