W dniu Wszystkich Świętych bydgoszczanie od rana zdążali na groby swoich bliskich. Wieczorem cmentarze rozświetliły się blaskiem tysięcy płonących zniczy.

Wszystkich Świętych to radosne święto. Oznacza wiarę modlących się na cmentarzach ludzi w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości.

Bydgoszczanie od rana z kwiatami, świecami i stroikami w rękach zdążali dzisiaj na cmentarze, by ozdobić groby i wspomnieć swoich najbliższych,  przyjaciół, tych wszystkich, którzy już odeszli.  Ulice dojazdowe do cmentarzy wypełnione były parkującymi samochodami. Wielu z nas odwiedziło nie jeden, a wiele cmentarzy, na których spoczywają nasi bliscy.

Wieczorem nekropolie opustoszały. Łuny płonących zniczy świadczyły o wdzięcznej i powszechnej pamięci, a także wiary w to, że ci, których wspominamy, osiągną wieczne szczęście przebywania z Bogiem w niebie. Wszystkich Świętych nie jest smutnym świętem, ma przypominać o tym, że kiedyś wszyscy spotkamy się w niebie. Jutro Dzień Zaduszny. Tego dnia wspominamy naszych zmarłych i modlimy się w intencji ich zbawienia.

W galerii poniżej zdjęcia z cmentarza parafialnego rzymskokatolickiego św. Wincentego à Paulo na Bielawkach.