Po klęsce 1:3 w pierwszym meczu z rzeszowskim Developres SkyRes w Łuczniczce mało kto wierzył, że Pałac może wygrać półfinał w walce o 9. lokatę w ORLEN Lidze. A jednak bydgoszczanki pokazały, że i w siatkówce dopóki piłka w grze możliwe jest wszystko. Mało kto spodziewał się również, że uczynią to w takim stylu.

Tylko początek meczu należał do gospodyń. Szybko objęły prowadzenie 8:3, ale bydgoszczanki szybko doprowadziły do remisu 10:10. Do drugiej przerwy technicznej oba zespoły zdobywały punkty naprzemiennie. Jednak po wznowieniu gry po błędnym ataku Krzywickiej zdobyły cztery punkty pod rząd i zdobytej przewagi nie oddały do końca seta.

W kolejnych dwóch setach w kluczowych momentach bydgoszczanki nie zawodziły i przy błędach w grze gospodyń wyraźnie wygrały je na punkty. W czwartym secie rzeszowianki spasowały, nie znalazły żadnego sposobu na zatrzymanie pewnie i skutecznie grających rywalek. Wśród znakomicie grających bydgoszczanek Marlenę Pleśnierowicz wskazano jako tę, która z zadań wywiązała się najlepiej.

Teraz bydgoszczanki czekają na rywalki, z którymi rozegrają dwumecz o 9. miejsce w Polsce. W drugim półfinale po pierwszym meczu 1:0 prowadzi KSZO Ostrowiec SA. Gospodarzem rewanżu i ewentualnie trzeciego meczu zostaną 8 i 9 kwietnia w Legionowie będzie Legionovia.

Developres SkyRes Rzeszów – Pałac Bydgoszcz 1:3 (25:21, 16:25, 21:25, 13:25)

Developres SkyRes: Cabajewska, Śliwińska, Warzocha, Jagodzińska, Skiba, Hawryła, Borek (libero) oraz Otasević, Głaz, Raczyńska, Kapturska,

Pałac: Pleśnierowicz, Kuligowska, Misiuna, Maternia, Krzywicka, Ziółkowska, Nowakowska (libero) oraz Fojucik, Śmieszek, Minicz.