31-letni kierowca volkswagena miał dużo szczęścia po tym jak czołowo zderzył się z dostawczym oplem. Samochód rozbił, ale poważniejszych obrażeń nie odniósł.

W czwartek, 27 sierpnia, około godz.17 w Wieszkach (gm. Nakło nad Notecią) doszło do groźnego wypadku. 31-letni kierowca volkswagena golfa na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwny pas drogi i uderzył w nadjeżdżającego z przeciwka opla vivaro.

Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, który kierował volkswagenem może mówić o dużym szczęściu, gdyż nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Samochód został doszczętnie rozbity.

Fot. Policja