Ryszard Częstochowski wyjaśnia, że jego spotkanie autorskie pojawiło się dość ?przypadkowo?. – Zostawiłem mój tomik w ?Węgliszku? i zostałem zaproszony na spotkanie ? wyjaśnia poeta. – Nie wiem, czy to będzie jednorazowa impreza, czy też Węgliszek będzie ponownie miejscem spotkań pisarzy i poetów.

Agata Serwińska, zajmująca się działalnością kulturalną w ?Piwnicy Węgliszka? w imieniu najemców mówi nam o planach: – Już odbywają się tu koncerty młodych muzyków. Odremontowaliśmy piwniczkę w Węgliszku. To był dotąd magazyn. Teraz jest to znakomite miejsce do spotkań autorskich. Chcemy kontynuować działalność kulturalną kawiarni. W piwniczce mogą się odbywać spotkania poetyckie, artystyczne, z ciekawymi ludźmi. Zapraszamy i zachęcamy wszystkich chętnych.

Zapytaliśmy Agatę Serwińską, czy miejskie instytucje kultury, takie jak MCK, czy może Bydgoskie Biuro Kultury zostały włączone do zamierzonych działań na rzecz kultury, które już podejmuje i chce podjąć w przyszłości ?Piwnica Węgliszka?. – Nie, nie zwracaliśmy się o pomoc do żadnych instytucji kultury ? wyjaśniła Serwińska.

Organizatorzy zamierzają zatem sami podźwignąć koszty związane z organizacją wieczorów autorskich.
Dowiedzieliśmy się, że najbliższe spotkanie Ryszarda Częstochowskiego odbędzie się bez wynagrodzeń dla poety i osób mu towarzyszących. Czy w takiej bezpłatnej formule uda się przeprowadzać spotkania autorskie w przyszłości?

Pozostaje nam życzyć powodzenia najemcom w reanimacji Węgliszka jako ważnej bydgoskiej kawiarni artystycznej. Jednocześnie dowiedzieliśmy się od Emilii Rębas-Gładziejewskiej z działu promocji MCK, że dyrektor tej instytucji Marzena Matowska deklaruje chęć współpracy z nowym najemcą Węgliszka. – Dobrze nam się współpracowało w przeszłości z najemcą, który prowadzi także Bohemę – dodaje Emilia Rębas-Gładziejewska.