Trzeci pojedynek lepiej rozpoczęła Delecta, wygrywając pewnie pierwszego seta. Kolejne dwa sety były jednak popisowe w wykonaniu gospodarzy. W czwartym secie ich minimalna przewaga od 1 do 3 punktów utrzymała się niemal do samego jego końca (23:21). Ale wtedy nastąpiło niesamowite poderwanie się bydgoszczan do walki o każdy punkt. Po wyrównaniu 23:23 szala zwycięstwa przechylała się to w jedną, to w drugą stronę. 2-punktową przewagę pierwsza osiągnęła Delecta i tym samym wygrała seta, doprowadzając stan meczu do remisu.

Tie-break jastrzębianie rozpoczęli od huraganowych ataków, które dały im kilkupunktowe prowadzenie (5:1), ale Delecta opanowała grę i nie tylko odrobiła straty, ale wyszła nawet na prowadzenie (10:9). Niestety, w samej końcówce bardziej skuteczni byli gospodarze i to oni mecz wygrali i są o krok od brązowego medalu.

Delecta musi jutro wygrać – wtedy o brązowym medalu zdecyduje ostatni, piąty mecz, który rozegrany byłby w niedzielę, 21 kwietnia w bydgoskiej hali Łuczniczka.

Jastrzębski Węgiel – Delecta 3:2 (19:25, 25:19, 25:17, 27:29, 15:12)

Jastrzębski Węgiel: Tischer, Łasko, Gierczyński, Kubiak, Bontje, Holmes, Wojtaszek (libero) oraz Malinowski, Violas

Delecta: Masny, Konarski, Antiga, Wika, Jurkiewicz, Wrona, Bonisławski (libero) oraz Waliński, Wieczorek, Lipiński

MVP: Kubiak