Już na początku pojedynku Skra po świetnej zagrywce Daniela Plińskiego i ataku w siatkę Andrzeja Wrony wyszła na prowadzenie 4:2, ale Delecta nie zamierzała się poddawać. Autowy atak Mariusza Wlazłego dał bydgoszczanom remis (6:6). Chwilę później nasi siatkarze pozwolili sobie na moment dekoncentracji, którą skwapliwie wykorzystali bełchatowianie. Bartosz Kurek zaskoczył swoim serwisem Marcina Wikę, a następnie jego partnerzy zablokowali Michala Cervena. Jednak i oni zaczęli popełniać błędy (Michał Winiarski), co skwapliwie wykorzystali bydgoszczanie (13:15). Niestety słabo dzisiaj prezentował się w ataku Marcin Wika, za którego na parkiecie pojawił się Antti Siltala. Jego znakomita dyspozycja w polu zagrywki pozwoliła Delekcie na dojście do remisu (22:22). W tym momencie Skra dwukrotnie zastopowała Stephane’a Antigę i mogła cieszyć się z piłki setowej. Po raz kolejny podopieczni trenera Piotra Makowskiego pokazali, że potrafią walczyć do końca. Antiga udanymi zbiciami doprowadził do kolejnego remisu. Od tego momentu obie drużyny szły łeb w łeb, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Końcówka tego seta była niezwykle emocjonująca. Piłka po zagrywce Dawida Konarskiego dała nam punkt przewagi (29:28). Delecta nie wykorzystała jednak ogromnej szansy, czego nie można powiedzieć o bełchatowianach. Zatrzymali Konarskiego i wygrali długą pierwszą partię spotkania 33:31.
W drugim i trzecim secie emocji już nie było. Skra podrażniona przebiegiem pierwszego seta szybko uzyskała dużą przewagę; w drugim secie 10:4 i 22:13, w trzecim po zaciętym początku i prowadzeniu Delecty (3:1, 6:4, 8:6), bełchatowianie zdobyli cztery punkty z rzędu. Objęli prowadzenie, a zdecydowanie słabiej grający gospodarze przy stanie 19:14 nie byli w stanie czegokolwiek zmienić.
Delecta Bydgoszcz – PGE Skra Bełchatów 0:3 (31:33, 16:25, 17:25)
Składy zespołów:
Delecta Bydgoszcz: Antiga (5), Masny, Wika, Konarski (17), Cerven (3), Wrona (3), Dębiec (libero) oraz Jurkiewicz, Lipiński, Gradowski i Siltala (9)
Skra Bełchatów: Wlazły (20), Pliński (6), Kłos (13), Kurek (15), Falasca (6), Winiarski (11), Zatorski (libero) oraz Woicki, Atanasijević (1), Możdżonek i Bąkiewicz