Koszykarki Artego przegrały w Bydgoszczy drugi ćwierćfinałowy mecz Energa Basket Ligi Kobiet 58:66. Trzeci mecz rozegrany zostanie we Wrocławiu.

Bydgoszczanki rozpoczęły mecz koncertowo. W pierwszej kwarcie zepchnęły rywalki do desperackiej defensywy. Dominację gospodyń potwierdzał wynik na półtorej minuty przed zakończeniem pierwszej kwarty - 22:9. Potem było już dużo gorzej. W drugiej ćwiartce gra bydgoszczanek już nie wyglądała tak dobrze, ataki rwały się, a Ślęza przystąpiła do odrabiania strat. Do zwycięstwa przyjezdne poderwała Elina Dikeoulakou, zdobywczyni 21 punktów. Najlepsza w Artego Dragana Stanković z 22 punktami, 8 zbiórkami i 4 asystami była w tym meczu osamotniona.

Przed trzecim meczem we Wrocławiu (6 kwietnia) bydgoszczanki stoją pod ścianą. Optymiści przypominają, że w tej samej sytuacji Artego było rok temu. Wtedy bydgoszczanki zmierzyły się ze Ślęzą w półfinale. W Bydgoszczy przegrały dwa mecze, a potem we Wrocławiu zrewanżowały  się dwukrotnie i w piątym spotkaniu w Bydgoszczy wywalczyły awans do finału!

Artego Bydgoszcz - 1KS Ślęza Wrocław 58:66 (24:15, 7:19, 17:18, 10:14)

Artego: Stanković 22, Morrison 13, Hornbuckle 11, Radocaj 4, McBride 3, Międzik 2, Poboży 2.

Ślęza: Dikeoulakou 21, Marciniak 12, Burdick 11, Palenikova 10, Kastanek 4, Udodenko 3, Szybała 3, Miletić 2, Dobrowolska 0, Colson 0.

Stan rywalizacji: 2:0 dla Ślęzy Wrocław.