W czerwcu br. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał list gończy za mężczyzną, który nie stawił się do zakładu karnego, gdzie miał odsiedzieć zasądzony wyrok za przestępstwa narkotykowe. Nie minęły trzy miesiące, jak policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Bydgoszczy namierzyli 23-latka.
W miniony wtorek, 24 września, gdy 23-latek wyszedł z mieszkania z bloku na terenie Wyżyn, policjanci przystąpili do akcji. Gdy, po okrzyku policjantów ?stój policja!?, poszukiwany zorientował się, że grozi mu zatrzymanie i nie zareagował, a co gorsza sięgnął ręką do kieszeni, policjant oddał w górę dwa strzały ostrzegawcze. Reakcja pozostałych funkcjonariuszy była natychmiastowa i zdecydowana. Po krótkim pościgu uciekinier został zatrzymany.
Podczas przeszukania wynajmowanego przez niego mieszkania policjanci znaleźli dwa pakunki z białym i kremowym proszkiem, a ponadto kilka innych akcesoriów świadczących o tym, że dalej trudni się on procederem handlu narkotykami. Zabezpieczone substancje trafiły do laboratorium kryminalistycznego komendy wojewódzkiej. Badania potwierdziły, że jedna z nich to amfetamina. W sumie było jej ponad 1,5 kg. Sprawdzenie właściwości drugiego proszku wymaga więcej czasu. Wynik ekspertyzy czy była to kokaina, tak jak przypuszczają kryminalni, będzie znany za kilka tygodni.
Wczoraj 23-latkowi postawiono zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Kryminalni doprowadzili go do prokuratury, skąd po wykonaniu niezbędnych czynności zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi zasądzone wcześniej 3 lata. Teraz należy oczekiwać, że posiedzi dłużej.