W Artego Arenie odbyła się Gala Bydgoskiego Sportu. Bohaterami wieczoru byli mistrzowie i mecenasi bydgoskiego sportu, czyli ci, którzy stwarzają bydgoskim sportowcom dobre warunki do treningu.
Ideą corocznej Gali Bydgoskiego Sportu jest przypomnienie największych sukcesów bydgoskich sportowców w minionym roku oraz wyróżnienie i podziękowanie dla firm wspierających działające w mieście kluby sportowe. Wszystkim tym, którzy tworzą bydgoskim mistrzom sportu dobre warunki do treningu podziękowania złożyli prezydent Rafał Bruski i wiceprzewodniczący bydgoskiej rady miasta Lech Zagłoba-Zygler.
Prezydent Bydgoszczy wskazał, że "sport to ciężka praca zawodników, trenerów przez wiele lat po to, aby osiągnąć sukces" i dodał, że sukcesy to również zasługa otoczenia sportu, czyli działaczy i sponsorów. - Miasto, oczywiście, jako sponsor zawsze będzie tym głównym, pewnie, sponsorem i tak pozostanie, ale wiemy, jak potrzebne jest każdemu klubowi, każdemu zawodnikowi wsparcie tych, którzy są dzisiaj z nami, za co chciałbym serdecznie podziękować i pogratulować - powiedział Bruski.
Dumę z sukcesów bydgoskich sportowców wyraził wiceprzewodniczący rady miasta Lech Zagłoba-Zygler. - Ta duma wynika stąd, bo rok przyniósł wiele sukcesów bydgoskiemu sportowi i cieszę się bardzo, że widzę tu na sali wiele znanych twarzy - tych twarzy, które symbolizują osiągnięcia i jestem pewien, że ten rok, który się rozpoczął przyniesie nam na pewno jeszcze więcej - oświadczył Zagłoba-Zygler.
Nagrody z rąk włodarzy Bydgoszczy odebrali m.in. Iga Baumgart-Witan, złota medalistka mistrzostw Europy w sztafecie 4 razy 400 metrów, Marcin Lewandowski – srebrny medalista mistrzostw Europy w bieg na 1500 m.