W poprzedniej kadencji Rady Miasta Bydgoszczy dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mirosław Jagodziński co dwa miesiące składał radnym sprawozdanie z postępów prac przygotowawczych do budowy drogi ekspresowej S5. Ostatnia informacja została przekazana przed wyborami samorządowymi 24 września 2014 roku. Była niezwykle optymistyczna, bowiem poprzedniego dnia ogłoszony został przetarg na zaprojektowanie i budowę części drogi ekspresowej (na drugą część S5 przetarg również został ogłoszony przed wyborami). Dyrektor Jagodziński obiecał wówczas, że ocena i wybór najlepszej oferty nastąpi 6 kwietnia 2015 roku, a zawarcie umowy na budowę przewiduje się na dzień 19 czerwca 2015 r. Zapewnił, że pierwsza łopata w budowę powinna być wbita na przełomie sierpnia i września 2016 roku. Zapowiedział, że najkrótszy możliwy termin realizacji: 41 m-cy od daty zawarcia umowy (wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie), a najdłuższy – 44 m-ce od daty zawarcia umowy (wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie).
Dzisiaj na sesji złożył informację radzie nowej kadencji po raz pierwszy. Był mniej skłonny do podawania konkretnych terminów cząstkowych przy budowie S5. Podtrzymał termin lat 2017 – 2018 jako zakończenia prac.
W tej chwili Generalna Dyrekcja kończy analizę wniosków o dopuszczenie do udziału w przetargach na zaprojektowanie drogi S5. W obu postępowaniach na dwa odcinki S5 kilkadziesiąt firm budowlanych z Polski, Hiszpanii, Czech, Włoch, Austrii i Niemiec złożyły łącznie 144 wnioski.
- Do końca kwietnia chcemy zakończyć proces zapraszania firm do składania ofert – zapowiedział dyr. Jagodziński, dodając, że ciągle trwa przygotowywanie dokumentów dla wykonawców, a także analizowane są uwagi mieszkańców np. dotyczące przebiegu chodników i ścieżek rowerowych, dróg serwisowych, czy pasów awaryjnych. Szef bydgoskiego oddziału GDDKiA spodziewa się również, że zainteresowane budową firmy mogą złożyć nawet do dwóch tysięcy pytań dotyczących zapisów specyfikacji przetargowej. – Na każde z nich będziemy musieli odpowiedzieć i to z najwyższą starannością, bo zgodnie z sądowym orzecznictwem ich treść traktowana jest jak zapisy specyfikacji przetargowej, w konsekwencji mogą prowadzić do zmian w dokumentacji przetargowej – wyjaśniał.
Dyr. Mirosław Jagodziński poinformował, że ogłoszone zostały przetargi na wykonawców nadzoru. Co do najistotniejszej sprawy terminu zawarcia umów z wykonawcami wskazał na przełom września i października bieżącego roku. To wskazywałoby na trzy miesięczne opóźnienie w stosunku do zapowiedzi z września ubiegłego roku.
Nowością jest zapowiedź, że 30% 130-kilometrowego odcinka od Nowych Marz do granicy województwa w kierunku Gniezna wykonana będzie z betonu. – Dotyczyć to będzie obwodnicy Bydgoszczy – powiedział Jagodziński i dodał, że na następnym spotkaniu z bydgoskimi radnymi za dwa miesiące przedstawi prezentację wizualną, z której będzie można się szczegółowo dowiedzieć, gdzie na przykład będą zlokalizowane wszystkie wjazdy i zjazdy z “ekspresówki”.