Na inauguracji roku szkolnego 2014/2015 w fordońskiej Szkole Podstawowej nr 66 stawili się przedstawiciele Sejmu RP, władz rządowych, samorządowych i duchowieństwa. Formułę “Nowy rok szkolny uważam za otwarty” wygłosiła Ewa Mes, wojewoda kujawsko-pomorski. Symbolikę daty 1 września przypomniał prezydent Rafał Bruski, która kojarzy się z rozpoczęciem roku szkolnego i z tragicznym wydarzeniami sprzed 75 laty – wybuchem II wojny światowej.
- Szkoła podstawowa to według mnie – fachowcy mogą to widzieć inaczej – najważniejsza szkoła. W tym momencie zaczynamy kształtować przyszłego Polaka, kształtować jego zainteresowania – mówił Bruski. – Stąd wielkie wyzwanie dla szkół podstawowych, by właściwie przygotowały dzieci do dorosłego życia – dodał.

Kujawsko-pomorski kurator oświaty Anna Łukaszewska przypomniała o tegorocznym haśle ministerstwa dla nowego roku szkolnego: Rok Szkoły Zawodowców. Zwróciła uwagę, że jest to inauguracja wyjątkowa, bo obowiązkiem szkolnym zostały objęte sześciolatki, które rząd wyposażył w bezpłatny elementarz.

Ordynariusz bydgoski ks. bp Jan Tyrawa w słowie do uczniów posłużył się metaforą i przyrównał wyzwanie, przed jakimi stają rozpoczynający naukę uczniowie, do stanięcia nad brzegiem morza. Zaapelował, żeby nie bali się wyzwania pokonania morza i dostania się na drugi brzeg. Do osiągnięcia celu, zdaniem biskupa Tyrawy, nie wystarczy jednak tylko wiedza, ale również mądrość. Gdyby to przyrównać do morskiej symboliki, nie wystarczy tylko wiosłować, by osiągnąć cel, trzeba jeszcze płynąć.

W Bydgoszczy naukę rozpoczęło blisko 42 tysiące uczniów w ponad 100 placówkach. Do szkół podstawowych uczęszczać będzie blisko 18 tysięcy uczniów, do gimnazjów ok. 8 tysięcy, do szkół ponadgimnazjalnych blisko 12 tysięcy uczniów.