Miłośnicy wszystkiego co zielone zdają się być gotowi cofnąć ludzkość o kilka wieków. W poniedziałek będą składać hołd rikszom i rowerom. Pocieszający jest jedynie fakt, że bydgoskie obchody Europejskiego Dnia bez Samochodu będą wyjątkowo mizerne. Ale problem ekowariatów staje się coraz bardziej poważny.

Od początku września nie można produkować odkurzaczy o mocy powyżej 1600 W. A od 2017 roku maksymalna moc odkurzacza będzie wynosiła 900 W. Wszystko dzięki unijnym regulacjom. Moc innych sprzętów AGD również może zostać ograniczona. Miłośnicy porządnych samochodów – miejcie się na baczności! Nasi dziadowie zakopywali broń w lasach i ogródkach. Może my będziemy zmuszeni ukrywać silniki.

Ekologia, dopóki stwierdza fakty, wskazuje rozwiązania i promuje trendy, może pełnić pozytywną rolę. Niestety coraz częściej sięga po przymus państwowy. Pozornie rozwiązuje jeden problem, a tworzy szereg kolejnych. Słabszym odkurzaczem trzeba będzie odkurzać dłużej – a ma to niby zmniejszyć zużycie prądu. Ekologia coraz bardziej przypomina religię. Chyba już czas wprowadzić nowe święto – Dzień bez Ekologii.